Łobżenica: ulicami miasta przeszedł Orszak Trzech Króli
06 stycznia 2013 | 18:04 | jm Ⓒ Ⓟ
Ulicami Łobżenicy przeszedł dziś Orszak Trzech Króli. Magowie przybywający z różnych stron doszli do amfiteatru w Parku Miejskim, gdzie oddali pokłon Jezusowi. Wydarzenie wpisało się w obchody uroczystości Objawienia Pańskiego i zostało zorganizowane po raz drugi.
Inicjatywa od samego początku połączyła różne środowiska – m.in. parafię Świętej Trójcy i Gminne Centrum Kultury. – We współczesnych czasach potrzeba żywego przekazu, jakim jest obraz – tłumaczy dziekan łobżenicki, ks. Karol Glesmer. – Jest to nie tylko ten obraz stajenki w kościele, do którego się przyzwyczailiśmy. Ale i ten obraz, który angażuje ludzi i do nich przemawia – dodał kapłan.
Sam orszak miał nieco inny przebieg niż w ubiegłym roku. W parku zgromadzili się mieszkańcy, a Święta Rodzina, pukając od domu do domu, nie znajdując dla siebie miejsca, zatrzymała się w szopie, która stanęła w amfiteatrze. Następnie przybyli procesyjnie Trzej Królowie, których próbował odstraszać szatan.
Dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Łobżenicy Paweł Berendt podkreślił, że Orszak Trzech Króli ma w sposób znaczący przyczynić się do podkreślenia więzi oraz integracji mieszkańców. – Mędrcy ze Wschodu zmierzali do króla, aby złożyć mu pokłon. Zależy nam na tym, aby mieszkańcy Łobżenicy i świata skupiali się przy Jezusie – powiedział.
W rolę zła – szatana wcieliła się Katarzyna Kalita z pracowni złotniczej. – Stałam się postacią dającą wiele do myślenia – powiedziała. – Pragnęliśmy przedstawić odwieczną walkę dobra ze złem. Pokazać w wyraźny sposób, że to zło jest obok nas – dodała.
Tym razem w organizację łobżenickiego Orszaku Trzech Króli włączyły się także dwa sołectwa z Wiktorówka i Luchowa oraz służby mundurowe.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.