Bogusza k. Nowego Sącza: pogrzeb żołnierza, ktory zginął w lawinie
22 grudnia 2012 | 15:00 | kos Ⓒ Ⓟ
Uroczystości pogrzebowe tragicznie zmarłego żołnierza st. szer. Wojciecha Roli odbyły się 21 grudnia w rodzinnej miejscowości w Boguszy. St. szer. Rola zginął podczas urlopu pod lawiną, która zeszła 18 grudnia w rejonie Świnickiej Kotlinki. Odpoczywał po powrocie z zagranicznej misji w Afganistanie.
W rodzinnej Boguszy koło Nowego Sącza, w kościele parafialnym pw. św. Anotniego zmarłego żołnierza żegnali członkowie rodziny, przyjaciele, sąsiedzi z okolicznych miejscowości oraz żołnierze z 6 Brygady Powietrzno-Desantowej wraz z dowódcą ppłk Danielem Różańskim. Przy ołtarzu stanął poczet sztandarowy jednostki.
Mszę św. z miejscowym proboszczem, ks. Józefem Nowakiem koncelebrował ks. ppor. Łukasz Hubacz, kapelan ordynariatu polowego. Odczytane zostały kondolencje bp. Józefa Guzdka.
W homilii ks. Hubacz podkreślił, że śmierć powinna być przypomnieniem i lekcją, mówiącą o kruchości ludzkiego życia. Powiedział, że "obecność człowieka mierzy się siłą miłości i wartością służby". – St. szer. Wojciech Rola był człowiekiem niezwykłym, z oddaniem pełniącym służbę na rzecz Ojczyzny. Kto służy człowiekowi, ten wzrasta, wyrabia sobie coraz bardziej charakter, duszę, staje się przyjacielem – za którym ludzie tęsknią i wszędzie go oczekują – mówił.
Ks. ppor. Hubacz przypomniał słowa św. Pawła. – Nikt z nas nie żyje dla siebie i nie umiera dla siebie – słyszeliśmy w czytaniu. Możemy powiedzieć: Żyjmy dla innych! Przede wszystkich jednak dla Boga, a wtedy żyć będziemy na wieki, bo wiemy, że Ten, który umarł i zmartwychwstał – powiedział. Kapelan podkreślił, że zmarły żył na co dzień wartościami: "pokojem, miłością i sprawiedliwością".
Na zakończenie zachęcił zebranych do uczestnictwa w Mszy świętej za duszę śp. Wojciecha – która odbędzie się z inicjatywy nowego dowódcy 6 Brygady Powietrzno-Desantowej płk. Adama Joksa – 20 stycznia 2013 r., w kościele garnizonowym św. Agnieszki w Krakowie o godz. 11.30 podczas sumy odpustowej.
St. szer. Wojciech Rola 26-latek był na urlopie. Odpoczywał po zagranicznej misji w Afganistanie. Do pracy miał wrócić w połowie stycznia. Służbę pełnił jako strzelec pokładowy. Służył w 6 Brygadzie Powietrzno-Desantowej w Krakowie od czterech lat. Budził zaufanie wśród dowództwa. Został wytypowany jako kandydat do szkoły podoficerskiej.
St. szer. Rolę we wtorek, 18 grudnia przysypała lawina w rejonie Świnickiej Kotlinki w Tatrach. Mężczyzna leżał pod śniegiem 40 minut. Był reanimowany. Pomimo wysiłków lekarzy zmarł tego samego dnia w szpitalu w Zakopanem.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.