Bydgoszcz: o źle rozumianej współczesności podczas Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej
07 listopada 2012 | 19:35 | jm Ⓒ Ⓟ
O nowym ateizmie i źle rozumianej współczesności mówili uczestnicy seminarium pt. „Nauczanie wiary w świecie postsekularnym”, które odbywało się w bydgoskim Domu Polskim w ramach XXXI Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej. Wśród prelegentów znaleźli się redaktorzy: Marcin Dybowski i Grzegorz Górny oraz prof. Ryszard Mordarski, filozof z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego.
Wydawca książek katolickich Marcin Dybowski mówiąc na temat tradycji i nowoczesności, przestrzegał przed zgubnymi propozycjami współczesnego świata. Zauważył, że istnieje silna pokusa „nabrania się na nowoczesność”, która nie ma z tym pojęciem nic wspólnego. – Dlatego chrześcijanin powinien być zawsze czujny, by nie został „nabierany” na źle rozumianą nowoczesność – powiedział.
Prelegent podkreślił, że chrześcijanie są od tego, aby kształtować świat tylko w taki sposób, jak sobie życzy tego Pan Bóg. – Świat odszedł od Boga już na początku, kiedy Adam i Ewa zgrzeszyli. Od tego czasu jest to wielki dramat i nieustanne pytanie jak do tego Boga powrócić. Więc nabieranie się na to, że świat może nam coś zaoferować, jest wielką pomyłką. Można powiedzieć, że w tej chwili świat wali się na naszych oczach. Nie ma nic do zaproponowania – uznał.
O spotkaniu wiary z nauką mówił publicysta i dziennikarz Grzegorz Górny. Przypomniał, że w encyklice „Fides et ratio” Jan Paweł II pisał, że wiara i rozum są jak dwa skrzydła, które wznoszą ludzkiego ducha ku Bogu. – Dzisiaj widzimy, że drogi nauki i wiary, które niegdyś się rozeszły, powoli zaczynają się schodzić. Jest bardzo symptomatyczne, że wśród przedstawicieli nauk ścisłych w Stanach Zjednoczonych jest więcej osób wierzących niż wśród przedstawicieli nauk humanistycznych. Także przełom w fizyce, który dokonał się na początku XX wieku, otworzył wielu przedstawicieli tej nauki na wymiar tajemnicy, metafizyki. To z kolei zbliżyło ich mocno do religii – powiedział.
Według publicysty określenie postsekularyzmu zakłada jakby przezwyciężenie pewnej idei laickiej, która mówi o "odreligijnieniu" świata. – Obserwujemy zjawisko „ponownego zaczarowania świata”. Ono ma charakter spirytystyczny, okultystyczny, podszyty zabobonem, przesądami. Widzimy renesans religijności, takiej niesprecyzowanej duchowości. I chrześcijaństwo musi się w tym odnaleźć. Podjąć wyzwanie tego nowego stanu duchowego, w jakim znalazła się ludzkość, zwłaszcza w świecie zachodu – zakończył.
Prof. Ryszard Mordarski skupił się na zagadnieniu „nowego ateizmu”. Według różnych źródeł jest to nazwa określająca idee wyrażone w twórczości pisarzy-ateistów XXI wieku. Wyznają oni pogląd, że „religii nie powinno się jedynie tolerować, lecz należy jej przeciwdziałać, krytykować ją i poddawać racjonalnej argumentacji wszędzie tam, gdzie sięgają jej wpływy”. – To zjawisko przychodzi do nas z krajów anglosaskich. Mówi o tym, że nauki przyrodnicze rozwiązują te problemy, które stawia religia. Czynią to w taki sposób, wskazując, że z dużym prawdopodobieństwem nie ma Boga i żadnej rzeczywistości transcendentnej. Największe przekonanie propagowane przez współczesnych ateistów brzmi: trzeba wierzyć w naukę i nauka wskazuje nam, że nie ma Boga – mówił.
XXXI Tydzień Kultury Chrześcijańskiej w Bydgoszczy potrwa do 11 listopada. Jego myślą przewodnią są słowa „Dawać świadectwo i głosić imię Chrystusa”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.