Poznań: debata o cierpieniu podczas XI Ekumenicznego Święta Biblii
24 października 2012 | 14:36 | msz Ⓒ Ⓟ
O doświadczeniu cierpienia w życiu człowieka chorego i opiece paliatywnej rozmawiali przedstawiciele Kościołów zrzeszonych w Poznańskiej Grupie Ekumenicznej.
Dyskusję w ramach XI Ekumenicznego Święta Biblii w Sali Lubrańskiego Collegium Minus w Poznaniu poprzedził wykład prof. Jacka Łuczaka nt. „Cierpienie ciężko chorego w schyłkowym okresie życia”. – Bardzo ważnym aspektem cierpienia jest słabość i zniedołężnienie, które wiąże się z wyłączeniem cierpiącego z rodziny i społeczeństwa – zwrócił uwagę krajowy specjalista w dziedzinie medycyny paliatywnej.
Jak zaznaczył, cierpienie może dotyczyć różnych obszarów życia człowieka. Wśród przyczyn przeżywanych cierpień wyróżnił aspekty natury emocjonalnej, mentalnej, związane z utratą sensu życia, godności, wiaty, straty kogoś bliskiego.
Kierownik Katedry i Kliniki Medycyny Paliatywnej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu podkreślił, że chorzy czerpią siły do walki z chorobą ze swoich doświadczeń z przeszłości. – To, co mamy w sobie, nasze wspomnienia możemy wykorzystać do przezwyciężenia choroby – przekonywał prelegent. Stwierdził, że nie można mówić tylko o cierpieniu chorego, ale trzeba zauważyć, że obejmuje ono również jego rodzinę. – Bliscy chorego bardzo źle znoszą jego cierpienie, niekiedy jest to ponad ich siły. Ważne jest wówczas to, by mieli wsparcie u innych osób – przekonywał profesor.
Mówiąc o roli hospicjum, stwierdził, że przywraca ono wartość rodziny, która jest dziś atakowana. – Kiedyś ludzie w jednej izbie rodzili się, kochali i umierali, dziś ta tradycja zanika. Hospicjum przywraca rangę rodziny – podkreślił prelegent.
– Cierpienie spada nagle na człowieka i rujnuje całe jego życie, nie można się na nie w żaden sposób przygotować – przekonywała podczas dyskusji dr Magdalena Kaczmarek. Lekarka, która przez szesnaście lat pracowała w poznańskim Hospicjum św. Jana Kantego zaznaczyła, że lekarstwem na cierpienie może być miłość dobrego samarytanina. – Samarytanin dostrzega cierpienie bliźniego i wykonuje konkretny gest pomocy – mówiła lekarka.
Odnosząc się do tematu dyskusji, czy cierpienie jest porażką, stwierdziła, że człowiek wierzący znajduje odpowiedź na to pytanie w cierpieniu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa. Wskazała na potrzebę organizowania grup wsparcia chorych, które powinny zaistnieć przy każdej polskiej parafii.
– Cierpienie jest ekumeniczne, przychodzi do człowieka niezależnie od jego wyznania – zauważył superintendent Jan Ostryk z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego. Stwierdził, że cierpienie wtedy jest porażką, jeśli przeżywane jest ono w samotności, bez bliskich, którzy nie mieli w sobie dosyć miłości, by towarzyszyć cierpiącemu.
Mottem tegorocznego XI Ekumenicznego Święta Biblii są słowa: „Moc bowiem osiąga swój cel w słabości” (2 Kor 12,9). Organizatorem wydarzenia, które potrwa do 31 października, jest Poznańska Grupa Ekumeniczna. Powstała w 2001 r. gromadzi duchownych sześciu Kościołów chrześcijańskich Poznania: rzymskokatolickiego, prawosławnego, ewangelicko-metodystycznego, ewangelicko-augsburskiego, polskokatolickiego i zielonoświątkowego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.