Ks. dr Świerczek: krzykliwość otaczającego zła nie pokona światła naszej wiary

„Rodzina jest fundamentem człowieczeństwa, stąd jest tak mocno atakowana” przypominał 6 października w Bielsku-Białej Hałcnowie ks. dr Antoni Świerczek, wykładowca z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Uczony wziął udział w sesji naukowej „Rodzina szkołą wiary” zorganizowanej przez Akcję Katolicką diecezji bielsko-żywieckiej.

Duchowny zwrócił uwagę w rozmowie z KAI, że jego refleksje są ściśle związane z mającym się niebawem rozpocząć Rokiem Wiary. Przypomniał też, że niezapomnianym autorytetem w sprawach obrony rodziny był bł. Jan Paweł II, który w Liście do rodzin "Gratissimam sane" napisał, że rodzina jest dla człowieka „drogą pierwszą i z wielu względów najważniejszą”.
„To, co człowiek wniesie w swoje indywidualne życie, społeczne, gdziekolwiek będzie, zależy od tego, jaki będzie fundament jego człowieczeństwa. A rodzina buduje ów fundament. Jeśli fundament będzie słaby, całe człowieczeństwo będzie słabe. Dotyczy to także zagadnienia wiary, bo przecież rodzice uczą nas pierwszej modlitwy” – zauważa duchowny. Przyznaje, że w dzisiejszych czasach szczególnie nasiliły się ataki na rodzinę, które mają na celu pozbawienie człowieka fundamentu. Kapłan zaznaczył, że człowiek pozbawiony punktu odniesienia, który pozwala odpowiedzieć na podstawowe pytania o to, jak żyć, co to znaczy, że się jest człowiekiem, mężczyzną, kobietą, i co oznacza być wierzącym, jest „jak chorągiewką na wietrze” lub „drzewo bez korzeni”.

W nauczaniu Benedykta XVI zauważa ks. Świerczek dążenie, by skupić się na rodzinie, by tam człowiek mógł na nowo odnaleźć sens człowieczeństwa. Teolog rodziny podkreślił, że trzeba na nowo odnowić się wewnętrznie, bez względu na krzykliwość otaczającego nas zła. „Niech każdy z nas, każda rodzina chrześcijańska, będzie tym maleńkim promykiem w ciemności. Wtedy ten promyk będzie widoczny. Bez względu jak wielka będzie owa ciemność, to promyk ten będzie widoczny” – zaapelował kapłan. „Nie bójmy się być takim promykiem. Ta świeżość wiary i to, co oczekuje od nas Chrystus, a to jest normalne, wierne konsekwentne życie, spowoduje, że inni zobaczą to światło i pójdą za nami. Bądźmy świadkami” – dodał.

Sesję Akcji Katolickiej rozpoczął Różaniec i Msza św. w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej Hałcnowie. Po wykładzie ks. Świerczka odbył się dyskusja z udziałem prelegenta, ks. prof. Tadeusza Borutki, dr Katarzyny Wojtasik i Marka Wójcika. Sesję zakończył program artystyczny.
Oprócz członków Akcji Katolickiej w sobotnim spotkaniu udział wzięli młodzi stypendyści z diecezjalnej Fundacji „Światło Nadziei”.