Łękawica: modlitwy w intencji beatyfikacji misjonarza zamordowanego 21 lat temu w Peru
01 października 2012 | 14:39 | rk Ⓒ Ⓟ
O rychłe wyniesienie na ołtarze o. Michała Tomaszka, franciszkanina, który wraz ze swoim współbratem zakonnym o. Zbigniewa Strzałkowskim poniósł śmierć męczeńską w Peru, modlili się 29 września w Łękawicy na Żywiecczyźnie – rodzinnej miejscowości kapłana. Gdyby żył, o. Michał obchodziłby swoje 52. imieniny – zauważali przedstawiciele rodziny oraz przyjaciele.
Podczas Mszy św. modlili się kapłani z kilku parafii Żywiecczyzny oraz franciszkanie, w tym o. Sławomir Zieliński OFMConv, który studiował w seminarium w Krakowie z o. Michałem, a także klerycy z seminarium franciszkanów w Krakowie. W kościele pokazano specjalną wystawę wystawa obrazów Józefa Hulki poświęconą Świętemu Michałowi Archaniołowi – patronowi łękawickiej parafii. Zbierano także pieniądze przed kościołem dla chorych dzieci – Kingi i Patryka. Uroczystości zakończył koncert Beaty Bednarz.
Z kolei przedstawiciele Stowarzyszenia Dzieci Serc, organizacji, której patronem jest o. Michał Tomaszek, wysłali specjalne prośby do nieba – napisane na karteczkach intencje włożono do baloników, które następnie poszybowały w górę.
Obecnie w Rzymie toczy się proces beatyfikacyjny sług Bożych Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka, którzy zginęli za wiarę 9 sierpnia 1991 r. z rąk terrorystów. Przywódcy ugrupowania Sendero Luminoso (Świetlisty Szlak) oskarżyli misjonarzy o prowadzenie działalności usypiającej świadomość rewolucyjną Indian. Misjonarze bowiem oprócz pracy duszpasterskiej zajmowali się działalnością charytatywną.
Polscy misjonarze zostali pochowani w kościele w Pariacoto, w którym do dziś pracują polscy zakonnicy i nadal prowadzą tam swoją działalność.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.