Rzeszów: marsz na rzecz trzeźwości
26 sierpnia 2012 | 16:09 | ik Ⓒ Ⓟ
„My Polacy nie pijacy”, „Nie ma wolności bez trzeźwości”, czy „Od piwa niech będzie wolna nasza piękna młodzież szkolna” – z takimi hasłami na ustach szli uczestnicy V Marszu na rzecz Trzeźwości, który odbył się w sobotni wieczór 25 sierpnia w Rzeszowie. Po Mszy św. w kościele św. Krzyża uczestnicy przeszli przez ul. 3 Maja, Kościuszki do Rynku, gdzie odczytano list otwarty do prezydenta RP i przedstawicieli władz państwowych i lokalnych z prośbą o działania zapobiegające spożywaniu alkoholu.
„Jesteśmy bardzo zaniepokojeni rozwojem patologii alkoholowej w naszej ojczyźnie. Dlatego chcemy manifestować nasze poglądy i przestrzegać” – mówi ks. Dariusz Mikrut, duszpasterz Krucjaty Wyzwolenia człowieka w diecezji rzeszowskiej. – Są tutaj przede wszystkim Ci, którzy mogą dać świadectwo, że alkohol nie służy zarówno im, jak i ich rodzinom. Mają doświadczenia walki z alkoholem i chcą się tym dzielić. Niestety, nie wszyscy chcą słuchać, patrząc na nas jak na grupę szaleńców. Niestety często zdarza się, że sami muszą prosić o pomoc w wyrwaniu się ze szponów alkoholizmu – dodaje kapłan.
Zdaniem uczestników marszu, trzeba wspierać tych, którzy chcą wyjść z nałogu alkoholowego. – Warto im pomagać. Ktoś zawsze jest czyimś synem, bratem, mężem, ojcem. Problem istnieje i każdy z nas go widzi w swoim środowisku, choć często nie chce się do tego przyznać. Marsz mobilizuje do działania i porusza sumienia – mówili.
W Marszu wzięli udział przedstawiciele ruchów, stowarzyszeń i organizacji trzeźwościowych oraz mieszkańcy miasta i okolicznych miejscowości.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.