Kodeń: uroczystości odpustowe w sanktuarium Matki Bożej
15 sierpnia 2012 | 15:56 | eł Ⓒ Ⓟ
W sanktuarium maryjnym w Kodniu w diecezji siedleckiej odbywają się uroczystości odpustowe z racji Uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Pany i obchodów 289. rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Kodeńskiej. 14 sierpnia, w przeddzień głównego odpustu przybyło do Kodnia kilkanaście pielgrzymek: pieszych, rowerowych, autokarowych a nawet konna. Wieczornej wtorkowej Mszy św. przewodniczył biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski.
Wcześniej, Eucharystią o godzinie 12.00 w bazylice kodeńskiej rozpoczął się pierwszy dzień głównego odpustu w kodeńskim sanktuarium. Mszy świętej przewodniczył i Słowo Boże wygłosił ks. ppor. Dariusz Cabaj, dowódca IV Podlaskiej Pielgrzymki Konnej w Hołdzie Kawalerii Rzeczypospolitej, podążającej do Kodnia z Tucznej od 8 sierpnia. W Eucharystii uczestniczyli pielgrzymi konni oraz z grup zorganizowanych, którzy od wczesnych godzin w deszczu, zmierzali do tronu „Pani Podlasia”. O godzinie 16.00 na Kodeńskiej Kalwarii rozpoczęło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, które poprowadził ojciec duchowy Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów – o. Józef Niesłony OMI.
– Przez cały dzień tłumy pielgrzymów stały w kolejce przed Bazyliką, aby obejść ołtarz Matki Bożej Kodeńskiej na kolanach. O godzinie 18.00 na modlitwę przed wizerunkiem Matki Jedności przybył ordynariusz diecezji podlaskiej bp Zbigniew Kiernikowski. Następnie wyruszyła procesja z kopią Cudownego Obrazu Matki Bożej Kodeńskiej na ołtarz polowy – poprzedzona kolumną konną kawalerii, gdzie sprawowano Najświętszą Ofiarę – relacjonuje o Paweł Gomulak OMI z kodeńskiego sanktuarium.
W wygłoszonej podczas wieczornej Mszy św. homilii, biskup Kiernikowski mówił o wywyższeniu Maryi, które wzięło się z pokory. – Człowiek został pokonany przez szatana w raju, ale zwycięża go dzięki mocy Jezusa, poprzez pokorę, słuchanie Słowa Bożego i wierne zachowywanie go w życiu codziennym: „Z szatanem zwyciężyła ta i ten, która miała i miał odwagę stawania w pokorze, bycia służebnicą Pana…„ Stąd Maryja jest dla nas mocą, pocieszeniem, bo przeżyła nasze życie. Jest arką przymierza, znakiem wierności Boga, Który przebacza człowiekowi. „My jako Lud Boży, słuchający Słowa, jesteśmy też – na ile wierzymy, na ile przeżywamy w sobie tę prawdę, że Bóg przebacza – znakami wierności Boga – mówił bp Kiernikowski. Podkreślił także, że po to tu przychodzimy, po to wsłuchujemy się w Słowo, po to słuchamy Matki Wcielonego Słowa, by nie wywyższać siebie, lecz przyjmować to zwycięstwo, które jest dawane nam w każdej chwili. – My niezależnie od tego, jaka jest historia naszego życia, jesteśmy – na ile przychodzimy i słuchamy – błogosławieni, jesteśmy znakiem wierności Boga i możliwości nawrócenia człowieka. (…) Ona Niepokalana – bez zmazy poczęta. My jak Dawid – grzeszni. Dzięki słuchaniu Słowa, może narodzić się w nas nowy człowiek – Jezus Chrystus” – mówił biskup Kiernikowski.
Wśród grup pątniczych, które przybyły 14 sierpnia do kodeńskiego sanktuarium są pielgrzymi: IV Podlaskiej Pielgrzymki Konnej w Hołdzie Kawalerii Rzeczypospolitej, V pielgrzymki na łodziach Hanna-Kuzawka, pielgrzymki rowerowe z Kamienia, Radomia, Przemyśla i Bydgoszczy, pielgrzymek pieszych z Rozwadówki, Tucznej i Huszczy, Piszczaca i Połosek, Terespola, Międzyrzeca Podlaskiego, Sławatycz, Małaszewicz, Kolana – Jabłoni, Dołhobrodów, Wisznic (XIV Pielgrzymka Dekanalna), Horbowa, Łomaz, pielgrzymek autokarowych z Wysokiego, Sitna, Rudnik, Puchaczy, Szachów, Rossosza. Pomimo niesprzyjającej pogody, przybyli również liczni pielgrzymi indywidualni, którzy od rana korzystali z sakramentu pokuty i pojednania. W Kodniu są także kapłani diecezjalni, zakonni, osoby życia konsekrowanego oraz blisko 50 misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej wraz z Ordynariuszem Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej – o. dr Ryszardem Szmydkim OMI.
Główna suma odpustowa 15 sierpnia rozpoczęła się o godzinie 11.30 procesją z Najświętszym Sakramentem z Bazyliki na Kalwarię. Eucharystii o godzinie 12.00 będzie przewodniczył metropolita białostocki – abp Edward Ozorowski.
Kodeń był miasteczkiem należącym do Wielkiego Księstwa Litewskiego. Na początku XVI w. Sapiehowie wykupili od Ruszczyców istniejące młyny wodne i uzyskali 500 lat temu, w 1511 roku, od Zygmunta Starego przywilej na budowę zamku i założenie miasta na prawie magdeburskim.
W 1513 roku Jan Sapieha nadał miastu herb, ustanowił burmistrza i nadał mieszczanom liczne przywileje. W XVII wieku potomek możnego rodu Mikołaj Sapieha doznał uzdrowienia w trakcie Mszy św. odprawianej przez papieża Urbana VIII przed obrazem Matki Bożej Gregoriańskiej. Ponieważ nie uzyskał zgody papieża na wywiezienie obrazu do Polski, wykradł go i zmyliwszy papieskie pogonie przywiózł go do Kodnia 15 września 1631 roku. Po wielu perypetiach (winowajca przez pewien czas był obłożony ekskomuniką) obraz ten pozostał w bazylice p. w. Św. Anny wybudowanej w latach 1629-1640. W 1875 roku, kiedy wojska carskie zajmowały kościół na cerkiew, barokowe wspaniałości ufundowane przez Konstancję Sapieżynę, łącznie z obrazem, zostały wywiezione na Jasną Górę.
Obraz uroczyście powrócił do Kodnia w roku 1927 i umieszczony jest w ołtarzu głównym kodeńskiej bazyliki. Sanktuarium opiekują się ojcowie oblaci. Po zniszczeniach II wojny światowej kościół odrestaurowano. W 1973 r. papież Paweł VI podniósł kościół św. Anny do godności bazyliki mniejszej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.