Grupa Ewangelizacyjna Refidim: nowa ewangelizacja skierowana do tych, którzy nigdy świadomie nie odeszli od Kościoła

„Nowa Ewangelizacja skierowana jest do osób, które nigdy w sposób świadomy nie odeszły od Kościoła, raczej "wypadły z obiegu", zniechęciły się, bo zabrakło impulsu, jakiejś wspólnoty” – powiedziała KAI Aleksandra Sroka z Grupy Ewangelizacyjnej Refidim, która działa przy klasztorze dominikanów w Krakowie.

„Refidim wchodzi z Ewangelizacją na lekcje religii, a więc z założenia do ludzi, którzy wierzą w Jezusa Chrystusa. Organizując akcje ewangelizacyjne, mówimy językiem prostym, współczesnym, pozbawionym sztuczności, po prostu normalnym” – podkreśla Aleksandra Sroka.

„Ostatecznie chodzi nam o dotarcie do tych, którzy już sami przestali szukać, ale nie dlatego, że podjęli taką decyzję, raczej dlatego, że ta decyzja "podjęła się" mimochodem w nich. Z tym trudno się nam pogodzić. Zależy nam na tym, żeby przynajmniej jeszcze raz podjęli ten temat” – dodaje.

Grupa Ewangelizacyjna Refidim działa od 2010 roku w ramach Wspólnoty Uwielbienia i Ewangelizacji Janki przy klasztorze Ojców Dominikanów w Krakowie.

W chwili obecnej działania Grupy Ewangelizacyjnej Refidim dotyczą trzech obszarów. Jej członkowie głoszą rekolekcje ewangelizacyjne w parafiach i szkołach, zarówno w gimnazjach i liceach prywatnych i państwowych. Zajęcia prowadzone w tych placówkach polegają na pracy w grupach, wspólnych rozmowach, śpiewie. Młodzi ludzie przygotowują także warsztaty oraz dzielą się świadectwami. Zajęcia prowadzone przez tę grupę odbyły się m.in. w Rzeszowie, Katowicach, Płońsku i Toruniu. Z kolei w Krakowie Refidim organizuje katechezy w szkołach.

Celem tej grupy jest dotarcie do młodych ludzi przez organizowane akcje ewangelizacyjne, związane z okresami liturgicznymi, jak i niezależnie od nich. Młodzi ludzie zorganizowali m.in. akcję „Zrób się na post”, „Tajemnice”, „Podaj mnie dalej”, czy „40h”, której celem była zachęta, żeby w trakcie 40 dni spędzić 40 godzin z tymi, którzy są nam bliscy i tymi, z którymi nam nie po drodze. „40 dni postu to 960 godzin. 40 godzin to 1/24 postu. 1/24 to godzina dziennie, czyli bardzo dużo. 40 godzin to jałmużna z tego, czego nam brakuje – czasu dla rodziny, przyjaciół, znajomych ze studiów i pracy” – podkreślali członkowie grupy Refidim.

We wrześniu wspólnota planuje projekt pt. Namiot Adoracji.