Żywiecczyzna: rowerzyści pielgrzymują do Istambułu

Kilku oazowiczów i ksiądz z parafii w Łodygowicach koło Żywca wyruszyli 16 lipca w licząca około 2,5 tys. kilometrów wyprawę do Istambułu. Dla sześciorga rowerzystów to rodzaj pielgrzymki, podczas której codziennie będą uczestniczyć we Mszy św.

Zanim dotrą do największego miasta Turcji, przejadą przez Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię. Na niektórych odcinkach grupie towarzyszyć będzie specjalny samochód i ekipa techniczna.

Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest ks. Grzegorz Kierpiec, wikariusz łodygowickiej parafii pw. świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza. 32-letni kapłan wyjaśnia, że symbolicznym celem pielgrzymki jest zamieniony obecnie w muzeum Kościół Mądrości Bożej Hagia Sofia. „Jedziemy jako młodzież modlić się o mądrość dla siebie i dla młodzieży naszej łodygowickiej parafii oraz gminy” – zaznacza w rozmowie z KAI.

W stosunku do pierwotnych planów trasa wyprawy uległa pewnym modyfikacjom. Rowerzyści zrezygnowali z Ukrainy i z przejazdu pociągiem do Przemyśla. Po porannej Mszy św. rowerzyści wyruszyli dziś spod plebanii w Łodygowicach.

Pierwszymi celami na trasie są miasta Liptowski Mikulasz i Presov na Słowacji. Po krótkim przejeździe przez Węgry zaplanowano wjazd do Rumunii od zachodniej strony Karpat. Chcą zwiedzić tam m.in. cmentarz w Sapintie, kompleks monastyrów oraz cerkwie prawosławne. Trudnym momentem pielgrzymki będzie wspinaczka na dwie przełęcze w Karpatach. Z Alp Transylwańskich pielgrzymi-rowerzyści pojadą do Konstancy nad Morzem Czarnym, następnie do Warny, Burgas i Malko Tarnowo tuż przy granicy z Turcją.

Uczestnicy rowerowej pielgrzymki zaczęli przygotowania do wyprawy we wrześniu ub. roku. Ćwiczyli regularnie na siłowni i czytali książki o krajach, w których będą gościć. Odbyli już kilka rowerowych wypraw po Polsce. Rowerzyści otrzymali od bp. Piotra Gregera specjalne błogosławieństwo na drogę.

W grupie rowerzystów-pielgrzymów są oprócz księdza dwie dziewczyny i trzech chłopaków. Wszyscy mają ukończone 18 lat.