Bp Gerard Kusz do rodzin i szafarzy: bez Boga nie damy sobie rady

– Bez Boga nie damy sobie rady – mówił 16 czerwca bp Gerard Kusz w bazylice w Rudach Raciborskich. Msza św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej była głównym punktem Pielgrzymki Rodzin i Szafarzy. Po Mszy św. odbył się koncert, nie zabrakło także wykładu oraz nieszporów.

Hierarcha zaakcentował, że wszyscy jesteśmy powołani do ochrony życia. Przypomniał także o konieczności pielęgnowania szacunku dla rodziców, który jest miarą kultury. Natomiast siła rodzin, zdaniem biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej, powinna płynąć z sakramentu małżeństwa, który jest tak samo ważny jak inne sakramenty.

– Ten sakrament wymaga naszego udziału, abyśmy mogli umocnić miłość wzajemną i rodzinną. Wiele osób postępuje, jakby Boga nie potrzebowało. Jednak nie damy sobie sami rady – mówił bp Kusz. Hierarcha nawiązał także do ostatniego spotkania Benedykta XVI z rodzinami w Mediolanie, podczas którego Ojciec Święty mówił o zagrożeniach związanych z dyktaturą relatywizmu i bezideowości.

Doroczne spotkanie rodzin w Rudach Raciborskich jest wspaniała integracja osób z całej diecezji.

Jest to także bardzo ważne wydarzenie religijne dla uczestników. Marzena Petala z Domowego Kościoła w Zabrzu podkreśla, że w tym miejscu prosi o błogosławieństwo dla całej rodziny. – Tutaj nabieram sił i odwagi do dalszego podążenia drogą Jezusa Chrystusa – podkreśliła.

Uczestnicy wysłuchali także wykłady ks. Bogdana Pecia, psychoterapeuty, dyrektora Katolickiego Ośrodka „Domu Nadziei” w Bytomiu dla uzależnionej młodzieży. Duchowny mówił o recepcie na udane małżeństwo. Ks. Bogdan Peć podkreślił m.in., że szczęśliwy związek musi być pozbawiony egoizmu. Przedstawił także zagrożenia związane z długą rozłąką małżonków,

Pielgrzymkę Rodzin i Szafarzy diecezji gliwickiej zakończyły nieszpory.