Gorzów Wlkp.: bp Regmunt wyświęcił aż 19 nowych księży

W kościele katedralnym w Gorzowie Wlkp. 19 diakonów przyjęło dziś święcenia kapłańskie z rąk bp. Stefana Regmunta. Aktualnie do diecezji zielonogórsko-gorzowskiej przynależy 568 kapłanów.

Diakoni przyjęli święcenia kapłańskie po sześciu latach formacji w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu. – Kapłaństwo jest służbą zbawieniu. Trzeba dla tego zbawienia nieraz cierpieć i nieraz być źle ocenianym – mówił w homilii bp Regmunt. – Co sprawia, że ci młodzi ludzie decydują się na taką drogę? Tyle krytyki i uwag pod adresem duchownych, a ci młodzi ludzie nie zrażają się i wybierają kapłaństwo. Sprawia to miłość do Boga – stwierdził kaznodzieja.

– W tym roku święcenia kapłańskie przyjmie jeszcze jeden diakon, Michał Graczyk z Różanek. Otrzyma on święcenia w sierpniu w swojej rodzinnej parafii. Ten późniejszy termin wynika z wymogów prawa kanonicznego dotyczących wieku kandydata – wyjaśnia ks. Andrzej Sapieha, rzecznik prasowy kurii biskupiej.

Z okazji święceń przesłanie do wiernych skierował bp Stefan Regmunt, który napisał, że „tak wysoka liczba neoprezbiterów jest dla nas wszystkich powodem do szczególnej radości oraz pobudza do dziękczynienia Bogu”. Bp Regmunt podziękował również rodzinom i parafiom, z których pochodzą kandydaci, za stworzenie odpowiedniego klimatu duchowego, sprzyjającego odkryciu powołania.

Jutro neoprezbiterzy, zgodnie ze zwyczajem, odprawią prymicyjną Mszę św. w swoich rodzinnych parafiach. – Natomiast od 29 czerwca, a więc po ok. miesięcznym urlopie, zostaną skierowani do pracy duszpasterskiej. Będą prowadzić oazy wakacyjne dla dzieci, młodzieży i rodzin, kolonie Caritasu, pielgrzymki i inne przedsięwzięcia wakacyjne. Z końcem sierpnia otrzymają skierowanie na pierwszą stałą placówkę duszpasterską – wyjaśnia ks. Sapieha.

Święceniom towarzyszyli biskupi seniorzy: Adam Dyczkowski i Paweł Socha oraz biskup nominat ks. prałat Tadeusz Lityński. Duchowo nowym kapłanom towarzyszyli kapłani, zakonnicy, siostry zakonne, a także parafianie i rodziny.