Ludźmierz: poświęcenie stada owiec na Święcie Bacowskim
22 kwietnia 2012 | 23:45 | jg Ⓒ Ⓟ
Uroczyste poświęcenie stada owiec, przekazanie bacom sajt z Wielkiej Soboty do zapalenia ognisk na bacówkach – to tylko niektóre punkty programu Święta Bacowskiego, które odbyło w sanktuarium Matki Boskiej w Ludźmierzu. Przybyli na nie górale z całego Podhala, Spisza i Orawy.
Święto rozpoczęło się od uroczystego nabożeństwa, w trakcie którego ze studni sanktuaryjnej została pobrana i poświęcona woda do pokropienia zwierząt. Następnie wszyscy bacowie, juhasi i hodowcy bydła przeszli w uroczystej procesji niosąc duży góralski czerpak (pucierę) napełniony wodą, do świątyni na Mszę św.
Eucharystii przewodniczył ks. Stanisław Wojcieszak z Limanowej. W homilii zaznaczył, że wzorem miłości pasterzy jest Jezus Dobry Pasterz. Chrystus jawi się jako pasterz zatroskany o swoje owce. – Posługa pasterzy w Biblii była zawsze rolą przywódcy, który miał władzę nad stadem, obowiązek opieki i zaradzanie potrzebom poszczególnych owiec – podkreślił kaznodzieja. Porównał Kościół założony przez Chrystusa do owczarni, w której pasterzami są kapłani i władcy świeccy. – Dobry pasterz nie będzie lekceważył narodu, pójdzie z owcami drogą prawdy. Dokąd zmierza nasza ojczyzna? – pytał kaznodzieja. Zastanawiał się dalej, dokąd obecnie prowadzą pasterze prowadzą swoją ojczyznę.
Podczas Mszy św. bacowie przynieśli do ołtarza – w procesji z darami – owieczkę oraz regionalne produkty: oscypek, bryndzę i bunc. Po liturgii kapłani przekazywali wiernym poświęconą wodę z puciery do pokropienia zwierząt. Każdy otrzymał także podhalański kalendarz wydany przez Sanktuarium w Ludźmierzu, oraz szczapy z poświęconego w Wielką Sobotę ognia do zapalenia pierwszej tego lata watry w bacówce.
Niemal wszyscy uczestniczący w Święcie Bacowskim byli ubrani w stroje góralskie, a kapłani w góralskie ornaty. Podczas Eucharystii przygrywała kapela i zespół góralski. Następnie bacowie zgromadzili się przed kościołem na symbolicznym poświęceniu kierdla, czyli stada owiec przez ks. kanonika Stanisława. Podobnego obrzędu dokonają bacowanie i juhasi podczas pierwszego redyku (wyprowadzenia na wypas) swoich owieczek i baranów. Wszyscy spróbowali oscypka.
Wypas owiec rozpoczyna się wiosną każdego roku. Zejście z hal następuje we wrześniu lub październiku, i zwane jest przez górali osodem. Jednym z obyczajów jest okadzanie zwierząt poświęconymi ziołami, aby odegnać od nich złe moce, przechodzenie owiec przez łańcuch i o watrze, która zapalona w szałasie w pierwszy dzień wypasu według tradycji miała się w nim palić aż do końca, czyli do dnia św. Michała Archanioła.
Wiosenne Święto Bacowskie zorganizowało Sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej, oddziały Związku Podhalan z Nowego Targu i Ludźmierza oraz Związek Hodowców Owiec i Kóz.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.