Abp Ziółek: wolność to dar, który daje nam możliwość wyboru dobra

"Wolność nie oznacza możliwości powrotu do nocy, do ciemności, do zła. Wolność to dar, który daje nam możliwość wyboru dobra" – mówił 7 kwietnia w trakcie Wigilii Paschalnej w łódzkiej katedrze abp Władysław Ziółek.

Metropolita łódzki zachęcał w homilii do przypomnienia sobie dziejów świata. "Poddajemy je ocenie Chrystusowego światła. Były to dzieje pełne grzechu, nieprawości. Ale wśród nich torowała sobie drogę łaska zbawienia, rosło światło" – zauważał abp Ziółek. "Gdy mogło się wydawać, że to światło zgaśnie na zawsze, gdy Chrystus umierał na krzyżu, wtedy rozbłysło z największym splendorem, z największą siłą i oświeciło świat, każdego człowieka" – podkreślał hierarcha.

Abp Ziółek pokazywał, że z Chrystusem trzeba jednoczyć się poprzez sakramenty. "Być drzewem zasadzonym nad płynącą wodą, żyć przy samym źródle – to czerpać życie z sakramentów, którymi płynie w obfitości łaska Boża" – mówił. "Przez zjednoczenie z Nim trzeba dokonywać zjednoczenia między sobą. Droga do jedności prowadzi przez Chrystusa" – dodawał.

Metropolita łódzki prosił o poświęcenie myśli także Polsce. "Odzyskaliśmy wolność. Wolność nie oznacza możliwości powrotu do nocy, do ciemności, do zła. Wolność to dar, który daje nam możliwość wyboru dobra" – przypominał abp Ziółek.

"Myślimy o naszej Ojczyźnie, zasadzonej nad wodą chrztu świętego przed dziesięciu wiekami. Myślimy o wszystkich światłach, które wyrosły na polskich drogach i w polskiej historii" – mówił pasterz Kościoła w Łodzi. I wyliczał ludzi, którzy to światło nieśli: św. Wojciech, św. Stanisława, św. Kazimierz, św. Stanisław Kostka, św. Andrzej Bobola, św. Maksymilian Kolbe, św. Brat Albert, św. Rafał Kalinowski, św. Urszula Ledóchowska, św. Faustyna, bł. Jan Paweł II. "Wszyscy nieśli światło, byli światłem dla naszej historii, którą ciemności często chciały zakryć" – zaznaczał abp Ziółek.

"Szczęśliwi ludzie, którzy nie idą za radą złych i nie zasiadają w kole szyderców, lecz mają upodobanie w Prawie Pana. Żyją przy źródle mądrości i mocy" – kończył swoje rozważanie metropolita łódzki.