Bp Kaszak: największe zagrożenie dla Kościoła to atak na wspólnotę od środka

Kapłani diecezji sosnowieckiej spotkali się dzisiaj przed południem w katedrze, by odnowić przyrzeczenia kapłańskie i wspólnie się modlić. Bp Grzegorz Kaszak przypomniał, że ksiądz zawsze ma głosić Słowo Boże w łączności ze wspólnotą Kościoła.

W kazaniu biskup sosnowiecki przedstawił sylwetkę św. Pawła, który sam siebie nazwał Apostołem. Wiedział też, że jest posłany, by, zwłaszcza poganom, głosić Chrystusa. A mimo wszystko bardzo mu zależało, by otrzymać potwierdzenie swojej misji u innych Apostołów. Obawiał się, że bez niego dojdzie do rozłamu w Kościele, a to zniweczy owoce jego pracy. „W naszych czasach pojawili się kapłani i to nawet wykształceni, dobrzy mówcy, którzy uważają, że mają do spełnienia specjalną misję. Nie zachowują jednak jedności z Następcami Apostołów czyli biskupami. Oni nie budują wspólnoty, ale ją rozbijają” – podkreślił bp Kaszak. Dodał, że są również kapłani, mile widziani przez media, którzy krytykują głos biskupów, przez co zostają sprytnie wciągnięci w nurt ataków na wspólnotę Kościoła. „Największe zagrożenie dla Kościoła to atak na wspólnotę od środka” – mówił kaznodzieja.

Jego zdaniem przykre jest to, że media pokazują takich właśnie duchownych, a nie tych, którzy przemierzają dziesiątki kilometrów szpitalnych korytarzy czy więzień, by nieść pocieszenie i Dobrą Nowinę. Nie dostrzegani są również księżą organizujący masowo pomoc potrzebującym tam, gdzie powinno to czynić państwo. „Szkoda, że mało mówi się o kapłanach podejmujących trud wychowania młodego pokolenia, przekazując mu wartości ogólnoludzkie i chrześcijańskie dla dobra najjaśniejszej Rzeczpospolitej” – powiedział bp Kaszak.

Msza Krzyżma św. to nabożeństwo, w czasie którego kapłani odnawiają przyrzeczenia składane w dniu święceń. Biskup święci również oleje, które w całej diecezji używane są w czasie udzielania sakramentów. W diecezji sosnowieckiej jest to także dzień pielgrzymki liturgicznej służby ołtarza czyli ministrantów i lektorów, których około siedmiuset przybyło do katedry. W ich imieniu życzenia sosnowieckim biskupom i księżom złożył Sebastian Kuczek, określając duchownych bardzo oficjalnym tytułem: kapłani Patriarchatu Rzymskiego obrządku łacińskiego.

Bp Grzegorz Kaszak skomentował to stwierdzeniem, że takiego określenia nie słyszał nawet w czasie swojej pracy w Watykanie. – To było historyczne wydarzenie – powiedział, co spotkało się z uśmiechem zgromadzonych. Szczególne życzenia złożono duchownym obchodzącym 50-lecie i 25-lecie kapłaństwa.

Po Mszy św. wszystkim złożył je jeden z najmłodszych proboszczów diecezji, ks. Andrzej Cieślik.