Pelplin: bazylika katedralna otrzymała relikwie bł. Jana Pawła II

W Wielką Środę biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga wprowadził relikwie bł. Jana Pawła II do bazyliki katedralnej w Pelplinie. Podczas uroczystej Mszy św. koncelebrowanej biskup diecezjalny zauważył, że od teraz papież będzie „nie tylko naszym pasterzem, ale też wspomożycielem”. Przy tej okazji hierarcha apelował do wszystkich o wierność swojemu życiowemu powołaniu, aby być „przeciwieństwem Judasza”, którego losy były tragiczne. Wśród koncelebrantów wieczornej Mszy św. był biskup pomocniczy nominat Wiesław Śmigiel oraz biskup senior Piotr Krupa.

Na rozpoczęcie liturgii, proboszcz parafii katedralnej ks. infułat Tadeusz Brzeziński stwierdził, że relikwie bł. Jana Pawła II to wielki dar dla parafii. Dodał, że od tej pory „będzie on orędownikiem w naszym wołaniu do Pana i będzie nam nieustannie przypominał, abyśmy zawsze budowali na skale, którą jest Chrystus”.

Pierwszą część homilii biskup Szlaga przypomniał, że „w Pelplinie możemy się cieszyć wspomnieniami Jana Pawła II”. Dodał: „mamy tę szczególną łaskę, że jest, w jakimś sensie relikwią, przestrzeń, którą wypełnił w Pelplinie odprawiając Mszę św. na Górze Jana Pawła II i modląc się w tej katedrze” w 1999 r. Nawiązując do wprowadzanych do katedry na stałe relikwii bł. Papieża biskup pelpliński stwierdził: „Otrzymujemy znak jego krwi, to bardzo osobliwa relikwia, bo krew jest znakiem życia”. Biskup wyraził radość, że Jan Paweł II staje się przez obecność relikwii „nie tylko pasterzem, ale wspomożycielem”.

Sporą część homilii poświęcił Judaszowi, którego przypomina dzisiejsza Ewangelia. „Zdrada Judasza nie dokonała się w jednym momencie, to jest dłuższy proces” – powiedział kaznodzieja, wspominając też z ubolewaniem odejścia kapłanów z ich posługi. Zauważył, że „Judasz wyrastał z coraz to nowych niewierności, może nawet czasem drobnych”. Dramat Judasza, zdaniem hierarchy, powinien mobilizować każdego ucznia Chrystusa do troski o własne powołanie, obojętnie jakie ono jest, „zawodowe, rodzinne, małżeńskie, kapłańskie”, mówił bp Szlaga, dodając, że są to wielkie powołania.

Biskup pelpliński wskazał, że tragiczna postać Judasza „niesie też lekcje pozytywną”, a jest to wskazanie, że nie wolno „szargać świętości, nie może być ona przedmiotem transakcji i handlu”. Kolejną lekcją z dramatu Judasza jest przypomnienie o konieczności przebaczenia, żalu i zaufaniu Bożemu Miłosierdziu.
Biskup Szlaga apelował o zaufanie Kościołowi i „nieuleganie propagandzie antykościelnej”. Na zakończenie przypomniał, że wierni są cząstką Kościoła, za „którą Chrystus oddał swoje życie, swoją krew” dla zbawienia każdego człowieka.

Przedstawiciel parafii katedralnej, Tadeusz Błędzki podkreślił na zakończenie Mszy św.: „Ufamy, że poprzez obecność relikwii, ukochanego papieża, będzie dla nas pomocą na drogach naszego życia, w drodze do domu Ojca”.

Relikwiarz waży 10 kg i przedstawia postać Jana Pawła II przechodzącego przez bramę Nowego Tysiąclecia. Dzieło wykonał w srebrze i kamieniu Mariusz Drapikowski z Gdańska. Nad 60-centymetrową figurą papieża jest krzyż, w którym umieszczone są relikwie.
Relikwiarz ufundowali parafianie parafii katedralnej, między innymi składając ofiary podczas kolędy. Na stałe będzie umieszczony w bocznym ołtarzu Matki Bożej Częstochowskiej, gdzie najwięcej wiernych się modli.