Droga Krzyżowa ulicami Bydgoszczy
28 marca 2012 | 20:38 | jm Ⓒ Ⓟ
Mieszkańcy Bydgoszczy i regionu przeszli w środę ulicami starówki w specjalnej Drodze Krzyżowej, która wiodła od siedziby Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność” do świątyni księży jezuitów.
Nabożeństwo zgromadziło poczty sztandarowe, a przede wszystkim wiernych, dla których idee ludzkiej solidarnością są wciąż priorytetem. Kapelan bydgoskiego związku ojciec Mieczysław Łusiak SJ podkreślił wyjątkowość Drogi Krzyżowej, która nawiązuje wprost do aktualnych problemów. – Jest dużo napięć oraz cierpienia wśród ludzi, zwłaszcza tych najsłabszych, najuboższych, którzy potrzebują solidarności. Droga Krzyżowa jako spotkanie z Bogiem, który także doświadczył odrzucenia, lekceważenia, jest na pewno źródłem siły – powiedział.
Rozważania bydgoskiego nabożeństwa były oparte na słowach ks. Jerzego Popiełuszki. Komentarze do nich stworzyli działacze „Solidarności”. Uczestnik – przewodniczący Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność” Leszek Walczak – dodał, że nieustanne doświadczanie braku dialogu rodzi brak refleksji nad swoim życiem. – Atakuje się Kościół, zapominając o jego roli w walce o wolną i niepodległą Polskę. Szkoda, że rządzący zapomnieli o słowach kard. Stefana Wyszyńskiego czy Jana Pawła II – mówił.
„Matką jest również Ojczyzna. Obowiązkiem Narodu jest dbałość o dobro wspólne, lecz nie za cenę zapomnienia o losie jednostki. Reforma emerytalna dotyczy wszystkich, ale bezpośrednio dotyka również każdego z nas. Dlatego mamy prawo do wyrażenia swej opinii poprzez udział w referendum, uważanym za najwyższą formę demokracji” – tak brzmiał komentarz do stacji czwartej.
Droga wpisała się również w rekolekcje, które w kościele jezuitów głosił ks. Krzysztof Ołdakowski SJ.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.