Bp Tyrawa: żyjemy tu pomiędzy dobrem a złem

„Na tym świecie przyszło nam żyć pomiędzy dobrem a złem” – mówił w Środę Popielcową w bydgoskiej katedrze bp Jan Tyrawa. Modlitwa, w której uczestniczyli wierni, rozpoczęła w Kościele okres Wielkiego Postu. Wymownym znakiem liturgii był moment posypywania głów popiołem.

Pasterz diecezji przypomniał, że rozpoczyna się szczególny okres, nie tylko w życiu Kościoła, ale i w życiu osobistym każdego człowieka. Owa szczególność – według biskupa – ma się realizować z jednej strony poprzez przygotowanie do przeżycia świąt Zmartwychwstania Pańskiego, zaś z drugiej poprzez powrót do Ewangelii i jej radykalizmu. – Rzeczywistość jest taka, że na tym świecie przyszło nam żyć pomiędzy dobrem a złem. To dobro i zło jest w nas. Czasami dominuje dobro, czasami niestety zło. Ten powrót do rzeczywistości nie tylko ma nam tę prawdę na nowo uświadomić, ale przede wszystkim zmobilizować, aby tego zła było w nas coraz mniej – powiedział.

W homilii ordynariusz diecezji odniósł się do orędzia Benedykta XVI na tegoroczny Wielki Post. Jego myślą przewodnią stały się słowa z Listu do Hebrajczyków: „Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków”. Ojciec Święty podkreśla również, że Wielki Post daje sposobność do refleksji nad tym, co stanowi centrum życia chrześcijańskiego – miłością. – Środkiem tego wzajemnego wspierania się ma być również braterskie upominanie, czynione z miłości. By właśnie miłość stanowiła tę spójnię, która na nowo pozwoli budować nam nasze wspólnoty – powiedział bp Tyrawa.