W opactwie benedyktynów trwa „karnawał z mnichami”

W opactwie benedyktynów w Tyńca trwa „Karnawał z mnichami”. To propozycja dla tych, którzy szukają wyciszenia, odpoczynku od zgiełku miasta, męczą ich huczne zabawy oraz dla tych, którzy chcą pogłębić swój kontakt z Bogiem. Wydarzenie potrwa do Środy Popielcowej, czyli 22 lutego.

W wydarzeniu uczestniczy 25 osób w różnym wieku, ale przeważają ludzie młodzi. „Uczestnicy włączają się w rytm modlitw w naszym opactwie, wspólnie jemy posiłki, medytujemy”- powiedział KAI o. Jan Paweł Konobrodzki, benedyktyn z Tyńca. „Jest to czas refleksji, lektury Pisma Świętego, uczestnicy w razie potrzeby mogą porozmawiać z mnichami, a także zwiedzać nasze opactwo” – dodaje.

Benedyktyni przygotowali coś dla tych, którzy nie lubią hucznych zabaw, ale chcą czas karnawału spędzić w spokoju i wyciszyć się. Karnawał z mnichami to propozycja przede wszystkim dla tych, którzy potrzebują odpoczynku od gwarnej rzeczywistości i zgiełku miasta, a także dla tych, których męczą huczne zabawy oraz pragną pogłębić swój kontakt z Bogiem. Osoby te będą miały okazję choć na chwilę wejść w rytm życia i modlitwy mnichów, a także porozmawiać z nimi i poznać nowych ludzi.

„Pomysł zrodził się spontanicznie. W pewnym sensie jest rozwinięciem cieszącego się ogromnym powodzeniem „Antysylwestra”. Wydarzenie jest propozycją dla tych, którzy chcą się wyciszyć i pragną zarazem pogłębić swoje życie duchowe” – mówi KAI Ewelina Drela z Benedyktyńskiego Instytutu Kultury „Chronić dobro”.

W ramach wydarzenia odbywają się m.in. Msze św., medytacje, konferencje, uczestnicy mogą również zwiedzać opactwo w Tyńcu z przewodnikiem. Natomiast 22 lutego w Środę Popielcową odbędzie się nabożeństwo z posypaniem głów popiołem.