Troska o misjonarzy jest ewangelicznym dzieleniem się chlebem

Za modlitwę w intencjach misyjnych Kościoła, pomoc i wsparcie dla tych, którzy w imię Chrystusa głoszą Ewangelię w różnych zakątkach świata – dziękował 11 lutego w Bielsku-Białej bp Piotr Greger. Hierarcha sprawował Mszę św. dla przedstawicieli Diecezjalnego Wolontariatu Misyjnego im. bł. Jana Beyzyma.

Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej przypomniał w homilii, że troska o misjonarzy jest „ewangelicznym dzieleniem się chlebem z drugim człowiekiem”. Nawiązując do czytania z Ewangelii, duchowny zwracał uwagę, że Jezus pouczał uczniów o wytrwałości w podejmowaniu ważnych dzieł – o tym, że jeśli podejmuje się jakieś sprawy wspólnie z Bogiem, to zawsze można liczyć na pomyślny skutek. „Tak się w istocie stało; zaczęli łamać chleb i łamali tyle, że starczyło dla wszystkich. Trzeba spróbować, trzeba zacząć łamać chleb, trzeba zaryzykować! Należy drugiemu człowiekowi ułamywać chleba powszedniego, chleba czasu i umiejętności, chleba nadziei i miłości; i rozdawać choćby po okruszynie z tego, co posiadamy, a skutek niewątpliwie będzie pozytywny. Innymi słowy: trzeba siebie z miłością nieustannie, ale zarazem odpowiedzialnie rozdawać” – apelował biskup, dziękując wolontariuszom za zaangażowanie misyjne.

W modlitwie sobotniej uczestniczyli przedstawiciele Diecezjalnego Wolontariatu Misyjnego im. bł. Jana Beyzyma, w tym m.in. prezes Izabela Karasińska i opiekun duchowy ks. Leszek Kostrzewa.
Dzięki bielskiemu wolontariatowi 5 lat temu powstała pierwsza w Polsce Unia Misyjna Rodzin. Dzieło angażuje pojedynczy ludzie i całe rodziny we wspólnej modlitwie za misjonarzy na całym świecie. Osoby te co środę godz. 21.00 modlą się w rodzinie za misjonarzy i ich dzieło.

Obecnie na misjach pracuje 60 księży, sióstr zakonnych i osób świeckich, pochodzących z diecezji bielsko-żywieckiej.