Abp Gądecki: Boże Narodzenie uczy nas wewnętrznej wolności

– Pasterze, którzy przybyli do Betlejem, uczą nas wewnętrznej wolności zdolnej oddalić na drugi plan wszystkie inne zajęcia po to, by pozwolić Bogu wejść w nasze życie i w nasz czas – mówił podczas Mszy św. w noc Bożego Narodzenia abp Stanisław Gądecki. Pasterce celebrowanej w poznańskiej katedrze przewodniczył kard. Zenon Grocholewski, prefekt watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego.

Rozważając podczas homilii przybycie pasterzy do Betlejem w noc Bożego Narodzenia, abp Gądecki pytał, dlaczego byli oni mądrzejsi od nas i byli zdolni oddać należną cześć Zbawicielowi. „Oni dokonali tego, ponieważ czuwali. Między tym, kto śpi, a tym, kto czuwa istnieje duża różnica. Człowiek śpiący żyje w świecie odgrodzonym od innych” – przekonywał metropolita poznański.

Abp Gądecki podkreślił, że trzeba dziś obudzić się, wyjść ze świata własnego „ja” i wejść w prawdę, która jednoczy. „Konflikty w świecie i brak pojednania wywodzą się z zamknięcia się w kręgu własnych interesów i osobistych opinii. Egoizm indywidualny i grupowy czyni nas niewolnikami własnych interesów i pragnień, które nas odgradzają od innych” – przekonywał wiceprzewodniczący Episkopatu Polski.

Metropolita poznański przytoczył dwa przykłady wyraźnego odrzucenia przesłania Bożego Narodzenia: decyzję BBC o zastępowaniu zwrotów „przed Chrystusem” i „po Chrystusie” formułami „przed naszą erą” i „naszej ery”, oraz oficjalny zakaz używania przez członków Izby Reprezentantów w Waszyngtonie w życzeniach świątecznych zwrotu „Szczęśliwego Bożego Narodzenia”.

„Przy tej okazji uderzmy się także we własne piersi. Czy mało jest polskich naukowców, którzy z powodu własnej tchórzliwości używają współcześnie zwrotów przed naszą erą i naszej ery?” – pytał abp Gądecki. Metropolita poznański zauważył też, że w życzeniach telewizyjnych czołowych polskich polityków tylko jednemu przeszło przez gardło słowo „Boże Narodzenie”.

„Pasterze udali się do Betlejem z pośpiechem. Orędzie, które usłyszeli od anioła było dla nich tak ważne, iż poderwali się i ruszyli natychmiast. Ostatecznie to, co zostało im powiedziane przekraczało ramy codzienności, zmieniał się świat” – mówił dalej abp Gądecki. Metropolita poznański przekonywał, że choć wielu współczesnych oświeconych żyje z dala od Chrystusa, żyje filozofiami, interesami i zajęciami, które ich pochłaniają, Bóg i tak wychodzi im na spotkanie.

W Pasterce obok tłumów wiernych tradycyjnie uczestniczył prezydent Poznania z małżonką i dziećmi. Kard. Zenon Grocholewski przewodniczył nabożeństwu trzymając pastorał z herbem miasta, w którym znajdują się postaci świętych Piotra i Pawła.