Bp Nitkiewicz do kapłanów: niech adoracja Bożego Syna nas odmieni
22 grudnia 2011 | 17:32 | apis Ⓒ Ⓟ
Niech nas odmieni adoracja Bożego Syna, który zstąpił z wysokości nieba, aby nas zbawić i dzielić nasze codzienne trudy, niech wzbudzi w naszych sercach zadziwienie i wdzięczność – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz 21 grudnia br. podczas spotkania opłatkowego wspólnoty Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu.
Hierarcha sandomierski składając życzenia księżom profesorom oraz alumnom, przywołał słowa Pawła Evdokimowa, który mówi, że w liturgii i modlitwie człowiek szuka często jakiejś konkretnej korzyści.
– Tymczasem człowiek powinien również oddać się adoracji Boga, aby pojąć jego niezmierzoną wielkość i miłość – mówił bp Nitkiewicz.
– Życzę wychowawcom i seminarzystom takiego właśnie przeżywania Bożego Narodzenia. Począwszy od alumna pierwszego roku po biskupa, musimy wszyscy uklęknąć przez żłóbkiem, w którym spoczywa Dzieciątko Jezus i je adorować – podkreślił ordynariusz. Wyznał, że w seminarium czuje się jak w rodzinie, która jest mu teraz szczególnie bliska.
Wcześniej w kaplicy seminaryjnej ks. Jan Biedroń, rektor WSD, przewodniczył Nieszporom. Przypominał, że teksty Pisma Świętego, które w tygodniach Adwentu przedkłada Kościół, mają na celu przygotować wiernych na wielorakie formy przychodzenia i obecności Pana.
– A ponieważ Pan przychodzi, to Przychodzącego trzeba przyjąć. Aby przyjąć – trzeba się dobrze przygotować. To przygotowanie dotyczy nade wszystko odrzucenia ze swojego serca grzechu. A grzech bywa dzisiaj bardzo często bagatelizowany, upraszcza się znaczenie grzechu. Odrzucając grzechy trzeba wskazać na Miłość, bo bez Miłości życie człowieka staje się koszmarem – podkreślił ks. Biedroń.
Sandomierskie seminarium powołał do istnienia biskup Prosper Burzyński w 1820 roku. Obecnie WSD mieści się w historycznych budynkach po klasztorze benedyktynek.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.