Świadectwo wiary jest podstawą istnienia Kościoła
09 listopada 2011 | 09:52 | jm / pm Ⓒ Ⓟ
„Świadectwo wiary jest podstawą istnienia Kościoła” – powiedział ks. prof. Tadeusz Rozmus. Salezjanin i dyrektor Instytutu Don Bosko w Perugii gościł w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Bydgoskiej.
Spotykając się z wiernymi we wtorek wieczorem w ramach XXX Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej, podjął tematykę chrześcijan w erze globalizacji.
Mówiąc o codziennym życiu i wyzwaniach, wskazał na bł. Jana Pawła II, który podkreślał, że globalizacja nie jest ani dobra, ani zła. – Może być czymś negatywnym ze względu na szereg poważnych zagrożeń, ale i procesem pozytywnym, dającym wiele szans. Wszystko zależy od nas. Nie możemy ograniczać się tylko do krytykowania, tylko do dostrzegania tego, co może zagrażać. Powinniśmy zakasać rękawy i rozważać te przestrzenie, które są do zagospodarowania. Robić to, co możemy, aby przemieniać rzeczywistość – mówił.
Salezjanin przypomniał o wypowiedziach Benedykta XVI na temat udziału chrześcijan we współczesnym, zglobalizowanym świecie. Absolwent wielu zagranicznych i polskich uczelni przeprowadził w ubiegłym roku badania w 17 krajach Europy. Mówiąc o czynnikach negatywnych, zauważył, że jednym z najpoważniejszych problemów współczesności jest sfera bezrobocia, dotykająca przede wszystkim ludzi młodych. To także zanik i zmiana wartości, nie tylko religijnych, jak również problem rodziny.
Wśród cech pozytywnych, jakie stwarza proces globalizacji, znajdują się zmiany w zakresie technologicznym oraz znajomość języków obcych, które są podstawowym narzędziem młodych w nowej rzeczywistości. – W czasach szybkich zmian, będących jedną z cech globalizacji, wszyscy się zmieniają. Wielką rolę w tym wszystkim ma do odegrania wychowanie, a więc edukacja. Również Kościół, który musi umieć do wszystkich dotrzeć, dając podłoże w postaci wartości. Jeśli to się uda, jestem spokojny o młode pokolenie – powiedział.
Odnosząc się do wcześniej wspomnianych badań, ks. prof. Rozmus SDB mówił o ich wynikach w odniesieniu do Polski. – O wiele bardziej krytyczni jesteśmy na forum wartości, zwłaszcza religijnych, które się zmieniają. Polacy wykazują tutaj duże zaniepokojenie w odróżnieniu od innych, którzy nie widzą takiego zagrożenia. Cechujemy się dużym niepokojem również w odniesieniu do bezrobocia – dodał.
Salezjanin przypomniał, że w zglobalizowanym świecie nauczanie Benedykta XVI duży nacisk kładzie na świadectwo. – Nie bez powodu przyszły rok będzie rokiem wiary. Chcemy odkryć na nowo ten entuzjazm wiary, którym charakteryzowali się m.in. pierwsi chrześcijanie – zakończył. – Pamięć o wartościach, którymi kierowali się pierwsi chrześcijanie, będzie owocowała. Jeżeli będziemy próbowali ten świat przemieniać, może czasami nieudolnie, ale mając na względzie myśl Bożą, to na pewno nie przegramy. Jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko chwilową modę, trendy, zejdziemy na bezdroża – dodał Albin Zieliński z Rady Programowej XXX TKCh.
Ks prof. Tadeusz Rozmus ma 54 lata, a od 1976 roku jest salezjaninem. Powołanie kapłańskie realizował jako wychowawca młodzieży i nauczyciel, dyrektor wielu szkół, inspektor krakowskiej prowincji salezjanów, dyrektor katakumb św. Kaliksta w Rzymie. Jest absolwentem Instytutu Teologicznego w Cremisan (Betlejem, Izrael), Università Pontificia Salesiana w Rzymie, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie.
W latach 1985-1989 uczestniczył w pracach międzynarodowej ekipy prowadzącej formację zawodową w Egipcie (Górny Egipt), a w latach 1989-1991 zakładał pierwszą salezjańską szkołę i ośrodek kształcenia zawodowego w Ugandzie. Od 1995 do 2000 roku był przewodniczącym Krajowej Rady Szkół Katolickich, reprezentując z ramienia Episkopatu Polski szkolnictwo katolickie, również na arenie międzynarodowej. Obecnie uczestniczy również w pracach watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa w charakterze komisarza.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.