Benedyktyn wykłada „sztukę komunikacji”
08 listopada 2011 | 15:07 | alg Ⓒ Ⓟ
Cykl otwartych wykładów z dyskusją na temat „Sztuka prawdziwej komunikacji – Jak rozmawiać?” rozpoczął się w poniedziałek 7 listopada w Akademii Pomorskiej w Słupsku. Wykłady skierowane są do studentów i maturzystów, ale również do nauczycieli i rodziców. Prowadzi je trener komunikacji, psychoterapeuta i tłumacz książek z zakresu psychologii oraz teologii o. Piotr Włodyga, benedyktyn.
Pierwszy wykład odbył się wieczorem 7 listopada w auli Akademii Pomorskiej w Słupsku. Pomysłodawcą cyklu był ks. Tomasz Roda – duszpasterz akademicki, który zauważa, że choć „żyjemy w czasach, które ze względu na możliwości internetu, telefonię komórkową, pozwalają na szybszą komunikację, to mamy z nią coraz większe problemy”. Zdaniem duszpasterza, świadczą o tym m.in. trudności w relacjach między małżonkami, rodzicami a dziećmi, między pracownikami a pracodawcami
„Komunikacja w dobie komunikatorów stała się wyzwaniem”- stwierdził w rozmowie z KAI o. Piotr Włodyga. Zdaniem benedyktyna, jeszcze 30 lat temu ta komunikacja była, paradoksalnie, o wiele bardziej sformalizowana. „Wiadomo było jak rozmawiać w rodzinach. Była jasno określona funkcja ojca, matki, nauczyciela. Dzisiaj w dobie komunikatorów komunikacja stała się wyzwaniem. Wszystko stało się płynne, kiedyś ojciec uczył syna, a dziś w niektórych sprawach syn uczy ojca. To rodzi pewne problemy komunikacyjne, a nawet życiowe”- zauważył zakonnik.
Zdaniem o. Włodygi rosnąca liczba rozwodów to nie wynik trudnej komunikacji między małżonkami. „Rozwody są wynikiem pewnej mentalności, która zakrólowała dzisiaj, niezależnie od komunikacji. Problemy się nie zmieniają, a małżonkowie zawsze musieli siebie odkryć, poznać swoje tajemnice, natomiast dzisiaj rozwód stał się jakby jednym z narzędzi komunikacyjnych. Coś, co ma charakter samobójstwa komunikacyjnego, uważane jest jako rozwiązanie problemu. Mentalność rozwodowa trafiła dzisiaj nie tylko do relacji małżeńskich, ale także innych sfer życia”- wskazuje o. Włodyga.
Komunikowanie się rodziców z dziećmi poprzez telefony komórkowe, wysyłane smsy zdaniem o. Włodygi zabijają nie tyle komunikację, co głębsze relacje. „Wydaje się, że te możliwości dają rodzicom jakąś kontrolę nad dzieckiem, a one zabijają tę ważniejszą sferę. Rodzice nie wiedzą, co ich dzieci czują, myślą, przeżywają, wiedzą tylko co się z nimi dzieje”- uzasadnił. „Z drugiej strony nie ma się co dziwić, że ludzie komunikują się przez facebooka, czy internet, bo to stanowi swego rodzaju filtr komunikacyjny. Wrażliwe osoby chroni to przed nerwowymi uczuciami, tonem głosu, krzykiem. W tym świecie, zdominowanym przez intensywność komunikacyjną, jest zaznaczył, że w czasie wykładów i warsztatów, chce nauczyć ich uczestników, żeby traktowali swoje porażki komunikacyjne jako coś zwykłego, co może przydarzyć się każdemu, co nie jest katastrofą, czy dramatem. Nie chodzi o „liturgię komunikacji”, czy nawet o techniki komunikacyjne, którymi posługują się terapeuci. Chodzi o postawę. Komunikowanie jest cechą ludzką i chodzi tylko o rozwijanie swoich talentów.”- uzasadnił o. Włodyga.
Kolejny wykład odbędzie się 1 grudnia. W ramach cyklu odbędzie się jeszcze pięć wykładów. Spotkania odbywać się będą raz w miesiącu. Transmisja na żywo z każdego wykładów w telewizji internetowej www.dobremedia.org. Organizatorami są Duszpasterstwo Akademickie w Słupsku i Akademia Pomorska w Słupsku.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.