Bp Jan Tyrawa: w dialogu musi być określony cel
27 października 2011 | 16:44 | jm Ⓒ Ⓟ
„W dialogu musi być to, co «Trzecie», czyli jasne określenie czego dotyczy” – powiedział w rozmowie bp Jan Tyrawa. W Bydgoszczy goszczą przedstawiciele myśli naukowej ponad trzydziestu uczelni państwowych i zagranicznych, podejmując temat międzynarodowej konferencji „Jeden świat – wiele kultur”.
Biskup Jan Tyrawa uważa, że należy zastanowić się, z czego ów dialog wychodzi, dlaczego się w ogóle rodzi oraz dlaczego istnieje jego potrzeba. – To „Trzecie” decyduje o tym, jak ten dialog przebiega, czyli czego dotyczy. Świat się rozwija dlatego, że człowiek w dialogu do czegoś dochodzi. W tej wielości trzeba poszukiwać tego, co wspólne. Tego jednego, na którym będziemy budować nasz wielokulturowy świat – dodał.
Biskup Tyrawa zaznaczył, że jesteśmy świadkami rodzących się problemów, także priorytetów, którym dała wyraz chociażby konstytucja węgierska. Według ordynariusza zauważa ona wielość kultur, ale jednocześnie akcentuje chrześcijaństwo jako pewien „zwornik”. Biskup stwierdził, że to miejsce, gdzie wszystkie te kultury się syntetyzują, by działać wspólnie na rzecz dobra człowieka.
„Po raz pierwszy są obecni z nami przedstawiciele watykańskiej fundacji, którzy współorganizują tę konferencję. Zawiązał się krąg uczniów kard. Ratzingera, którzy chcą pogłębiać, kontynuować i formalizować myśl wielkiego teologa naszych czasów, jakim jest właśnie kardynał. Dziękuję za to, że została stworzona przestrzeń, w której możemy się spotkać – powiedział na konferencji biskup.
Marzeniem hierarchy jest, aby w Bydgoszczy zorganizować kolejne konferencje, obok już istniejących. – Po to, aby stworzyć pewne „centrum”, które będzie pielęgnować, rozwijać, propagować teologiczną myśl – dodał.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.