Krzyż nikomu nie przeszkadzał
18 października 2011 | 11:04 | lk / ms Ⓒ Ⓟ
Krzyż wisi w Sejmie od wielu lat, nikomu nie przeszkadzał. Obecna dyskusja nad jego obecnością w sali obrad to temat zastępczy – oceniła w rozmowie z KAI posłanka Małgorzata Kidawa-Błońska z Platformy Obywatelskiej.
„Stanowisko Platformy jest takie, że krzyż wisi w Sejmie od wielu lat, nikomu nie przeszkadzał. Dla jednych jest symbolem religijnym, dla innych także symbolem naszej historii, naszej tożsamości i naszej kultury” – zaznaczyła Kidawa-Błońska.
Posłanka PO podkreśliła, że „w Sejmie ten krzyż nikomu nie przeszkadza, więc rozpoczęta teraz dyskusja absolutnie nie ma sensu, jest to temat zastępczy”. – Debaty na ten temat w tej chwili to efekt rywalizacji dwóch ugrupowań: Ruchu Palikota i PiS-u i niczemu dobremu to nie służy – powiedziała Kidawa-Błońska.
Krzyż wiszący w sali obrad Sejmu RP został zawieszony w nocy z 19 na 20 października 1997 roku przez dwóch posłów Akcji Wyborczej „Solidarność”: Tomasz Wójcika i Piotra Krutula. Pomimo protestów ze strony ówczesnego Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej krzyż na sali sejmowej pozostał. Obecnie jego usunięcia domaga się Ruch Palikota.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.