Debata o krzyżu na sali sejmowej jest niepotrzebna
13 października 2011 | 14:55 | rl / pm, ms Ⓒ Ⓟ
Za niepotrzebną, szczególnie z punktu widzenia interesu państwa, uznał Donald Tusk debatę nt. wiszącego w sali sejmowej krzyża.
Zgłoszenie postulatu usunięcia symbolu chrześcijaństwa z parlamentu zapowiedział Janusz Palikot. Zdaniem premiera kwestia ta słusznie uznawana jest przez niektórych za temat zastępczy. Sprzeciw wobec zdjęcia krzyża zapowiedział już prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Donald Tusk pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej o pomysł zgłoszony przez Janusza Palikota, by z sali sejmowej zdjąć wiszący tam od 1997 roku krzyż powiedział, że byłoby „absolutnym szyderstwem”, gdyby ugrupowanie Janusza Palikota, które głosi hasło nowoczesnego państwa, rozpoczynało swoją karierę parlamentarną od wojny o krzyż.
„Dzisiaj nowoczesne państwo to także państwo, które potrafi uchronić instytucje, w tym parlament, od wielogodzinnych, wielodniowych a może nawet wielomiesięcznych debat o kształcie szponów orła w polskim herbie, czy tego czy krzyż ma prawo wisieć czy nie i tych wszystkich ideologicznych, słusznie traktowanych jako zastępcze, chociaż bardzo emocjonujących tematów” – mówił premier. Donald Tusk wyraził przekonanie, że ludzie rozsądni nie pozwolą na to, aby polski Sejm, szczególnie w tak ważnym, krytycznym czasie, zamienił się w miejsce „zdarzeń ciekawych ale niepotrzebnych”, także z punktu widzenia interesu państwa.
Sprzeciw wobec propozycji zdjęcia krzyża z sali sejmowej wyraził również prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Już wczoraj Komitet Polityczny PiS przyjął uchwałę w obronie „sejmowego krzyża”. Prezes partii zapowiedział, że jego ugrupowanie przedstawi w nowym Sejmie odpowiedni projekt uchwały o obecności krzyża na sali parlamentu.
Krzyż wiszący w sali posiedzeń Sejmu RP został zawieszony w nocy z 19 na 20 października 1997 roku przez dwóch posłów Akcji Wyborczej „Solidarność”: Tomasz Wójcika i Piotra Krutula. Pomimo protestów ze strony ówczesnego Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej krzyż na sali sejmowej pozostał.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.