Białystok: piesza pielgrzymka z krzyżami do Świętej Wody
17 września 2011 | 21:48 | tm Ⓒ Ⓟ
Ponad 2 tysiące wiernych uczestniczyło w pieszej pielgrzymce z krzyżami z Białegostoku do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie. Na czele grupy niesiono duży krzyż, a podążający za nim pielgrzymi nieśli ze sobą małe drewniane krzyże jako symbol wyznawanej wiary i osobistych intencji ofiarowanych Bogu. Piesze pielgrzymki z krzyżami przybywają do Świętej Wody dwukrotnie w ciągu roku – w maju i we wrześniu.
Na trasie do wędrówki dołączali się kolejni pątnicy z parafii leżących na trasie przemarszu. Do sanktuarium dotarły również grupy pielgrzymkowe z diecezji ełckiej, łomżyńskiej i łowickiej. Po dotarciu na miejsce i odmówieniu koronki do Miłosierdzia Bożego, pielgrzymi uczestniczyli w uroczystej Mszy św., której przewodniczył kustosz sanktuarium, ks. Alfred Butwiłowski.
Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Dariusz Mateuszuk. Kaznodzieja przypomniał teologię krzyża i znaczenie, jakie ma on w życiu człowieka. Zauważył, że we współczesnym świecie rzadko łączy się krzyż z miłością, a „teologia krzyża to nic innego jak odkrycie tajemnicy miłującego Boga obecnego wśród nas”.
„Cierpienie jest wpisane w ludzką naturę. Jego nieuniknioność jest dla nas ewangelicznym i zbawczym wyzwaniem. To od nas zależy, czy wejdziemy z nim w dialog i odniesiemy je do cierpienia Chrystusa” – mówił ks. Mateuszuk. Podkreślał, że sens pielgrzymowania, w którym oddajemy Bogu swoja codzienność, jest również tajemnicą miłości i tajemnicą krzyża. Zachęcał zgromadzonych do nieustannego zgłębiania tych tajemnic.
Po Mszy poświęcono krzyże niesione przez pielgrzymów, które następnie zanieśli oni na Górę Krzyży. Wielu pątników zapaliło również znicze ułożone w formę krzyża, aby upamiętniać trud swojej wędrówki. Na zakończenie uroczystości wierni wzięli udział w nabożeństwie zwanym „Dróżkami Maryi”, polegającym na domawianiu, na wzór różańca, tajemnic związanych z życiem Matki Bożej.
Pierwsze wzmianki o Sanktuarium w Świętej Wodzie sięgają początków XVIII w. Wówczas to związany z klasztorem ojców Bazylianów w Supraślu szlachcic odzyskał wzrok przemywając się w tamtejszym źródełku. W akcie wdzięczności ufundował nad źródłem drewnianą kaplicę. Kult Matki Bożej Bolesnej ściągał do tego miejsca katolików obrządku greckiego i łacińskiego.
W 1778 r. Stolica Apostolska nadała miejscu przywilej odpustowy. Po rozbiorach roku Święta Woda znalazła się w rękach zaborców pruskich, a później rosyjskich. Po okresie wojen napoleońskich odnowiono kaplicę i powtórnie poświęcono pod wezwaniem Siedmiu Boleści Najświętszej Maryi Panny. W 1839 r., za cara Mikołaja I, Święta Woda, podobnie jak pobliski klasztor w Supraślu, zostały oddane duchowieństwu prawosławnemu. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1921 r. nastąpił zwrot kaplicy świętowodzkiej, poświęcenie i przywrócenie jej pierwotnego tytułu sanktuarium "Matki Bożej Bolesnej".
W 1950 r. bp Władysław Suszyński poświęcił odbudowaną kaplicę. W 1997 r. abp Stanisław Szymecki ustanowił w Świętej Wodzie rektorat, a w roku następnym parafię. W jubileuszowym roku 2000, na wzgórzu obok kościoła Matki Boskiej Bolesnej zaczęto stawiać krzyże wotywne i dziś już w krajobraz tej miejscowości wpisana jest tzw. „Góra krzyży”. Dwukrotnie w ciągu roku, w maju i we wrześniu, przybywają tu tysiące wiernych w pielgrzymkach krzyżami.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.