E. Dębicki: cyganie są bardzo wierzący, ale mało praktykujący
07 sierpnia 2011 | 19:30 | wm Ⓒ Ⓟ
Cyganie są bardzo wierzący, ale mało praktykujący. W każdym domu wisi obraz, przed którym się modlimy, wznosząc podziękowania i prośby do Boga – powiedział Kai Edward Dębicki. Jest on szefem cygańskiego Festiwalu „Romane Dyvesa”, który 6 i 7 sierpnia odbywa się w Gorzowie Wielkopolskim.
Romowie modlą się także przez śpiew – powiedział Dębicki, czego świadectwem jest dwudniowy recital dwóch niewidomych sióstr z Niemiec z Zespołu Sasytka Pchenia. Artystki śpiewają o Bogu i są autorkami wykonywanych utworów.
W tym roku na festiwalu występują też artyści z Polski, Hiszpanii, Węgier, Rumunii i Rosji. Przez wszystkie lata wystąpiło na scenie amfiteatru ponad 100 zespołów z Europy i Azji. Gospodarzem spotkań jest gorzowski Zespół „Terno”, który dziś późnym wieczorem zakończy romską imprezę. Jej organizatorem jest gorzowskie Stowarzyszenie Twórców i Przyjaciół Kultury Cygańskiej im. Bronisławy Wajs-Papuszy.
Spotkania Zespołów Cygańskich już po raz 23. odbywają się w gorzowskim amfiteatrze. W tym roku obiekt został całkowicie przebudowany i pod koniec lipca oddany do użytku.
Nowoczesny obiekt poświęcił ks. Witold Andrzejewski – legendarny kapelan gorzowskiej „Solidarności”. „Łaska Boża, która płynie z każdego poświęcenia, polega na tym, że wspiera siły fizyczne, psychiczne i intelektualne ludzi, aby z nim współpracowali w tworzeniu dobra" – powiedział.
Edward Dębicki – poeta, akordeonista, autor i kompozytor widowisk muzycznych, współtwórca scenariuszy filmowych i muzyki filmowej oraz autor ponad 200 pieśni – jest założycielem Zespołu „Terno”. W 2007 r. zorganizował w Gorzowie pierwszą „Wigilię Narodów”, podczas której spotkali się Romowie, Ukraińcy i Łemkowie, w kolejnych latach dołączyli także Żydzi.
Edward Dębicki i ks. Witold Andrzejewski zostali Honorowymi Obywatelami Gorzowa Wlkp. w 2007 r. z okazji 750-lecia miasta.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.