Dodawał otuchy swoim rodakom

„Ten kapłan był prawdziwym świadkiem wiary dla białoruskich chrześcijan” – napisał w liście kondolencyjnym dr Gerhard Albert, dyrektor wykonawczy akcja solidarności katolików niemieckich Renovabis.

Przypomniał, że zmarły 21 lipca, na trzy miesiące przed ukończeniem 97. roku życia hierarcha „przeżył terror stalinowski, więzienie w celi śmierci oraz 10 lat w sowieckich obozach pracy”.

Podkreślił, że kard. Świątek w znacznym stopniu przyczynił się do odbudowy Kościoła katolickiego w swojej ojczyźnie, swoim przykładem dodając otuchy wielu rodakom. Od 1995 r. zrealizował na Białorusi ponad 260 projektów duszpasterskich wspieranych finansowo przez Renovabis. Swoje projekty realizował w taki sposób, że zyskiwało na tym życie wiarą, a także można było łagodzić trudną sytuację w dziedzinie socjalnej.

Kard. Świątek był zawsze osobą skromną i zawsze kierował się słowami św. Pawła, że tam, gdzie panuje duch Boży, jest także wolność – napisał Albert. Przypomniał, że swój stosunek do życia określił niegdyś słowami: „Bóg stworzył ludzi od początku wolnymi i nie ma nic bardziej cennego niż wolność!”. Wolność oraz zdecydowane „nie” dla zła i „tak” dla dobra były głównymi wyznacznikami postępowania zmarłego kardynała – napisał dyrektor Renovabis.

Przypomniał, że o uznaniu dla takich cech „odważnego przedstawiciela orędzia chrześcijańskiego” świadczą najwyższe odznaczenia, jakimi został uhonorowany – takie, jak krzyż komandorski francuskiej Legii Honorowej, czy przyznana przez Jana Pawła II nagroda „Fidei testis” (Świadek wiary).