Szczecin: 300 rowerzystów w drodze na Jasną Górę
11 lipca 2011 | 13:30 | pk Ⓒ Ⓟ
Ponad 300 rowerzystów jedzie do Częstochowy, by pokłonić się przed Cudownym Obrazem na Jasnej Górze. 20. Szczecińska Rowerowa Pielgrzymka jest rekordowa pod względem liczby uczestników – najmłodszy ma 8 lat, a najstarszy 78. Codziennie przejadą średnio 85 kilometrów.
Dziś rano rowerzyści pokłonili się przed pomnikiem bł. Jana Pawła II na Jasnych Błoniach, następnie uczestniczyli w Mszy św. w Bazylice Archikatedralnej, którą koncelebrował bp pomocniczy szczecińsko-kamieński Marian Błażej Kruszyłowicz. Następnie w strugach deszczu wyjechali ze Szczecina. Do celu dotrą w niedzielę 17 lipca.
– Główną intencją pielgrzymki jest modlitwa o świętość w rodzinach. Co roku jest coraz więcej osób – mówi Sebastian Świłpa, kierownik Szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymki na Jasną Górę. – Jesteśmy w stanie zabrać kolejne grupy. Jeżeli będzie potrzeba, to będziemy się zastanawiali, czy rozwijać to dalej, czy zorganizować coś innego, np. dwie grupy jadące różnymi trasami, a spotykające się na posiłkach albo noclegu – dodaje.
Wśród uczestników pielgrzymki jest małżeństwo, które na pytanie dlaczego pielgrzymuje odpowiada, że "do Częstochowy zawsze jedzie do swojej kochanej mamusi". – Nie pamiętam, kiedy jechaliśmy pierwszy raz, ale było to na tandemie. Ponadto codziennie pokonujemy na rowerze 30 kilometrów. Jeździmy bardzo daleko, w ubiegłym roku podróżowaliśmy po całym wschodzie Europy, byliśmy we Lwowie, wzdłuż wybrzeża – dodają.
– Jadę już 3 tygodnie z Przemyśla przez cały wschód Polski do Pustkowia. Teraz ze Szczecina będę kontynuować pielgrzymkę do Częstochowy, duchowo wszystko mi tu odpowiada – mówi uczestnik pielgrzymki, który zanim dojechał do Szczecina, "wykręcił" już ponad tysiąc kilometrów.
Część uczestników zamierza pokonać trasę od krzyża do krzyża: rozpoczęli ją w Pustkowie przed repliką krzyża na Giewoncie, a zakończą w Zakopanem w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.