– Chrystus jest naszym Światłem. Jest Tym, który rozprasza nasze ciemności i sprawia, że mamy odwagę iść tam, gdzie nas posyła. Wracajcie więc do swoich domów zabierając ze sobą Jego światło i nieście je innym – powiedział ks. Paweł Borowski na zakończenie spotkania młodych, które odbyło się w dniach 27 – 29 maja w Grębocinie koło Torunia. Spotkanie młodych odbyło się pod hasłem: „Ja jestem światłością świata – zapal się moim ogniem”.

W spotkaniu uczestniczyło ok. setki chrześcijan z całej Polski – m.in. Warszawy, Poznania, Łodzi, Bydgoszczy, Grudziądza, i Torunia – którzy wspólnie modlili się i rozmawiali o wierze.

Weekendowe spotkanie młodych odbywało się w klimacie skupienia i modlitwy śpiewem kanonów z Taizé. Uczestnicy gromadzili się na modlitwie, która przybliżała główne tajemnice wiary. Piątkowy wieczór przebiegał w atmosferze zadumy nad śmiercią Chrystusa. Młodzi ludzie adorowali krzyż – znak zbawienia.

W sobotę po katechezie biblijnej dotyczącej uzdrowienia niewidomego pod Jerychem spotkali się w małych grupach, by omawiać słowa Ewangelii, a następnie skorzystać z sakramentu pokuty. Sobotni wieczór zgromadził wszystkich na liturgii światła i uwielbieniu Chrystusa zmartwychwstałego. Spotkanie zakończyło się w niedzielę Eucharystią celebrowaną w kościele parafialnym w Grębocinie.

Podczas trzydniowego spotkania młodzi ludzie wzięli udział w warsztatach tematycznych dotyczących ważnych spraw wiary i takich, które pozwoliły na odkrycie piękna modlitwy i poszerzania swoich zainteresowań. Organizatorzy zaproponowali uczestnikom by pochylili się nad etyczną oceną zapłodnienia in vitro, poznali świat ikon, odkryli potęgę ludzkiego głosu podczas warsztatów o operze oraz poszukiwali odpowiedzi na pytanie: Dlaczego warto wierzyć w Chrystusa?

Wspólnota z Taizé liczy ponad stu braci. Są wśród nich katolicy i ewangelicy różnych Kościołów. Bracia pochodzą z około 30 krajów. Samo istnienie Wspólnoty jest już znakiem pojednania pomiędzy podzielonymi chrześcijanami i zwaśnionymi narodami. Bracia żyją z własnej pracy. Nie przyjmują żadnych darowizn. Nawet ich rodzinne spadki Wspólnota przeznacza na pomoc najbardziej potrzebującym.

Organizatorem spotkania była biblijna wspólnota „Słowo Życia” z Grębocina przy współpracy z ekumeniczną wspólnotą braci z Taizé.
xpb / Toruń

– Chrystus jest naszym Światłem. Jest Tym, który rozprasza nasze ciemności i sprawia, że mamy odwagę iść tam, gdzie nas posyła. Wracajcie więc do swoich domów zabierając ze sobą Jego światło i nieście je innym – powiedział ks. Paweł Borowski na zakończenie spotkania młodych, które odbyło się w dniach 27 – 29 maja w Grębocinie koło Torunia. Spotkanie młodych odbyło się pod hasłem: „Ja jestem światłością świata – zapal się moim ogniem”.

W spotkaniu uczestniczyło ok. setki chrześcijan z całej Polski – m.in. Warszawy, Poznania, Łodzi, Bydgoszczy, Grudziądza, i Torunia – którzy wspólnie modlili się i rozmawiali o wierze.

Weekendowe spotkanie młodych odbywało się w klimacie skupienia i modlitwy śpiewem kanonów z Taizé. Uczestnicy gromadzili się na modlitwie, która przybliżała główne tajemnice wiary. Piątkowy wieczór przebiegał w atmosferze zadumy nad śmiercią Chrystusa. Młodzi ludzie adorowali krzyż – znak zbawienia.

W sobotę po katechezie biblijnej dotyczącej uzdrowienia niewidomego pod Jerychem spotkali się w małych grupach, by omawiać słowa Ewangelii, a następnie skorzystać z sakramentu pokuty. Sobotni wieczór zgromadził wszystkich na liturgii światła i uwielbieniu Chrystusa zmartwychwstałego. Spotkanie zakończyło się w niedzielę Eucharystią celebrowaną w kościele parafialnym w Grębocinie.

Podczas trzydniowego spotkania młodzi ludzie wzięli udział w warsztatach tematycznych dotyczących ważnych spraw wiary i takich, które pozwoliły na odkrycie piękna modlitwy i poszerzania swoich zainteresowań. Organizatorzy zaproponowali uczestnikom by pochylili się nad etyczną oceną zapłodnienia in vitro, poznali świat ikon, odkryli potęgę ludzkiego głosu podczas warsztatów o operze oraz poszukiwali odpowiedzi na pytanie: Dlaczego warto wierzyć w Chrystusa?

Wspólnota z Taizé liczy ponad stu braci. Są wśród nich katolicy i ewangelicy różnych Kościołów. Bracia pochodzą z około 30 krajów. Samo istnienie Wspólnoty jest już znakiem pojednania pomiędzy podzielonymi chrześcijanami i zwaśnionymi narodami. Bracia żyją z własnej pracy. Nie przyjmują żadnych darowizn. Nawet ich rodzinne spadki Wspólnota przeznacza na pomoc najbardziej potrzebującym.

Organizatorem spotkania była biblijna wspólnota „Słowo Życia” z Grębocina przy współpracy z ekumeniczną wspólnotą braci z Taizé.