Polska potrzebuje Nowej Ewangelizacji?
22 maja 2011 | 10:18 | eg / ju. Ⓒ Ⓟ
Nie chodzi nam o reewangelizację, ale o szukanie nowych dróg ewangelizacji, ponieważ to, co sprawdziło się 20 lat temu, dziś już nie jest aktualne. Ludzie są ochrzczeni, ale mentalnie nie żyją jak chrześcijanie.
O tym, czy Polska potrzebuje Nowej Ewangelizacji i jak powinna taka ewangelizacja wyglądać – rozmawiano 21 maja w Płocku. Tego dnia w Opactwie Pobenedyktyńskim spotkała się Diecezjalna Rada Duszpasterska pod przewodnictwem bp. Piotra Libery.>
Na wstępie spotkania rady bp Piotr Libera zaznaczył, że jego tematem będzie jedno zagadnienie – Nowej Ewangelizacji, ale o kluczowej roli. Przypomniał, że jesienią 2010 r. papież Benedykt XVI powołał Papieską Radę ds. Nowej Ewangelizacji. Wedle założeń Ojca Świętego, istotą dzieła Nowej Ewangelizacji jest „doprowadzenie współczesnego człowieka do osobistego spotkania z Jezusem Chrystusem”. Jednym z celów jest wspieranie nowych form przekazu. NE dotyczy Kościołów dawno istniejących, które „potrzebują nowych impulsów ewangelizacyjnych”.
„Można sobie dziś zadać pytanie, czy Polska potrzebuje Nowej Ewangelizacji? Jan Paweł II podczas Kongresu Eucharystycznego we Wrocławiu w 1987 r. potwierdzał, że Nowej Ewangelizacji wciąż potrzebuje nasza Ojczyzna i cała Europa. Mówił tam, że cała Europa jest wyzwaniem dla Ewangelii, ponieważ ludzie żyją w niej tak «jakby Boga nie było»” – przypominał hierarcha.
„Nie chodzi nam o reewangelizację, ale o szukanie nowych dróg ewangelizacji, ponieważ to, co sprawdziło się 20 lat temu, dziś już nie jest aktualne – twierdziła dr Iwona Luiza Zielonka, konsultant ds. Nowej Ewangelizacji w diecezji płockiej. – Chodzi nam o powrót do źródeł, o spotkanie z Bogiem żywym. Ludzie są ochrzczeni, ale mentalnie nie żyją jak chrześcijanie. Chrześcijaństwo nie jest ich wyborem. W papieskim dokumencie «Lineamenta» czytamy, że Nowa Ewangelizacja będzie musiała się stać krytyką współczesnego chrześcijaństwa”.
Dr Zielonka zachęcała również do współpracy wielu wspólnot w dziele NE, budowania na grupach już istniejących, łączenia działań: „Bóg umie liczyć do jednego. Znane jest powiedzenie, że świat zmieniają jednostki. Nowa Ewangelizacja to wizja na dziś i na jutro, odnowienie naszego myślenia, bez rozdźwięku miedzy doktryną a wiarą” – mówiła. Jednocześnie zaznaczała, że najtrudniejszy teren działania stanowią katolicy, „którzy myślą, że nie muszą się nawrócić”.
O. Jacek Dubel, redemptorysta z Torunia, dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji, inicjator Stowarzyszenia „Alfa” w Polsce, powiedział, że Nowa Ewangelizacja to sprawa nowego sposobu patrzenia na rzeczywistość, potraktowanie globalizacji, sekularyzacji czy ruchów feministycznych jako „znaków czasu”. „Wiele osób utraciło żywą relację z Jezusem Chrystusem albo nigdy jej nie miało. Dziś ludzie szukają Go często poza Kościołem. Obecne czasy niosą nową jakość, nową mentalność. Boimy się ryzykować, brakuje nam odwagi, by uczynić coś nowego. Tymczasem musimy prowokować ludzi do pewnych działań, reakcji” – przekonywał o. Dubel.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Szkół Nowej Ewangelizacji mówił także o „fenomenie praktykujących, ale niewierzących”. Stąd rodzi się potrzeba ewangelizacji, ale i „rodzenia ewangelizatorów”. Efektem jest tworzenie Szkół Nowej Ewangelizacji, to proces dynamiczny, który ma doprowadzić „nie tylko do usłyszenia o Chrystusie, ale i zobaczenia Go”. Przestrzegał jednak przed „utopieniem pojęcia Nowej Ewangelizacji, wrzuceniem do jednego worka” wszystkich form działalności: „Nowa Ewangelizacja wymaga od nas ciągłej zadumy, bo mamy wciąż być nowi, bo Duch jest wciąż nowy. Albo damy mu się porwać, albo będziemy narzekać na podły świat, który kiedyś był tak wspaniały”, podsumowywał prelegent.
Po części merytorycznej odbyła się dyskusja. Uczestnicy diecezjalnej rady sugerowali, aby potraktować duszpasterstwo dzieci jako „narzędzie ewangelizacji dorosłych”. Wskazywali na potrzebę stworzenia tzw. męskiej duchowości. Akcentowali, że obecnie „nie łowi się siecią, ale wędką: trzeba dla Kościoła wyławiać pojedyncze osoby”. „Kościół w Polsce przede wszystkim potrzebuje nowej kultury – przekonywał ks. prof. dr hab. Ireneusz Mroczkowski. – Trzeba odkryć dzisiejszy język, nowe formy działania, nowe ambony. Dlatego nie mamy CNN katolickiego albo katolickiej gry, która będzie tak popularna jak modny dziś «Wiedźmin»?”, zastanawiał się teolog.
Ordynariusz płocki na zakończenie zebrania rady przyznał, że Nowa Ewangelizacja w Kościele jest „rzeczywistością która dopiero się rodzi”, jednak jej gorącym zwolennikiem był bł. Jan Paweł II, a papież Benedykt XVI kontynuuje to dzieło. Poprowadził także wspólną modlitwę do bł. Jana Pawła II.
W podsumowaniu bp Libera zapowiedział ukazanie się polskiego tłumaczenia katechizmu „Youcat” dla młodzieży, który zostanie zainaugurowany podczas 26. Światowych Dni Młodzieży w Madrycie. Ogłosił również utworzenie zespołu roboczego ds. przejrzenia aktualności statutów 42. Synodu Diecezjalnego, co stanowić ma przygotowanie do rozpoczęcia kolejnego synodu diecezji płockiej.
Ponadto zaprosił obecnych, a poprzez nich wszystkich diecezjan, do udziału w diecezjalnym dziękczynieniu za beatyfikację Jana Pawła II, 20. rocznicę jego pielgrzymki do Płocka i 80. rocznicę pierwszego objawienia obrazu Jezusa Miłosiernego św. Siostrze Faustynie Kowalskiej. Odbędzie się ono w Płocku 5 czerwca przy pomniku Papieża i na Starym Rynku. Zaprosił także młodzież pod „papieskie okno” w domu biskupim oraz do udziału w spotkaniu w opactwie 8 czerwca, z okazji 20. rocznicy odwiedzenia przez Jana Pawła II Zakładu Karnego w Płocku.
W skład Diecezjalnej Rady Duszpasterskiej diecezji płockiej wchodzi kilkudziesięciu członków: księży, przedstawicieli zakonów, ruchów i wspólnot religijnych, osób świeckich zaangażowanych w działalność społeczną i charytatywną. Rada zbiera się cyklicznie na tematycznych sesjach. Gremium przewodniczy bp Piotr Libera.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.