Nie będzie dyskotek ewangelizacyjnych
09 maja 2011 | 16:20 | lg / ju. Ⓒ Ⓟ
Młodzież z łódzkiej diakonii ruchu Światło-Życie podjęła decyzję o zmianie form działalności. Teraz stawia na pracę organiczną.
W czerwcu nie odbędzie się też festiwal „Łódź for Trinity”.
Impulsem do rezygnacji z dyskotek była słaba frekwencja na imprezach organizowanych po beatyfikacji Jana Pawła II. Zamiast kilku tysięcy młodych osób, przyszło na nie około 800. „Oczywiście są owoce tych spotkań. Jeden z koncertów miał mocny, ewangelizacyjny charakter, zgłaszali się młodzi ludzie do spowiedzi” – przyznaje ks. Michał Misiak, jeden z inicjatorów dyskotek. „Jednak to, że odzew młodzieży był niewielki, dało nam dużo do myślenia” – podkreśla kapłan.
Przez kilka kolejnych dni po beatyfikacji Jana Pawła II młodzież z diakonii ewangelizacji ruchu Światło-Życie spotykała się na spotkaniach modlitewnych. „Pytaliśmy naszego Pana o drogę, jaką powinniśmy pójść. I dostaliśmy w trakcie tych modlitw bardzo wyraźne sygnały, że powinniśmy zrezygnować ze spektakularnych, wymagających dużych pieniędzy imprez. Słowa Pisma Świętego wskazały nam jako patrona działań Jana Chrzciciela” – opowiada ks. Misiak.
Grupa podjęła zatem decyzję. „Koniec organizacji dyskotek w klubach. Nie będziemy więcej zapraszać młodych ludzi do miejsc, w których na co dzień nie dzieje się wiele dobrego” – deklaruje duchowny. Młodzież nie zaprzestaje jednak działalności ewangelizacyjnej. „Będziemy się tam pojawiać, bawić, tak jak inni, ale do Pana Boga kierować będziemy w rozmowach indywidualnych. Stawiamy na spotkania face to face, a nie na bieganie do sponsorów” – opisuje ks. Misiak.
Konsekwencją tej decyzji jest również rezygnacja z organizacji w połowie czerwca dużego festiwalu ewangelizacyjnego „Łódź for Trinity”. „Być może wrócimy do tego projektu w przyszłym roku szkolnym. Teraz imprezę odwołujemy” – mówi ks. Misiak.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.