Bp Czaja do księży: chodzi o to, aby Dobra Nowina stawała się udziałem każdego człowieka
21 kwietnia 2011 | 18:05 | lw Ⓒ Ⓟ
Biskupi, kapłani, liturgiczna służba ołtarza i rzesze wiernych zgromadziły się w katedrze opolskiej na Mszy Krzyżma Świętego w Wielki Czwartek. W przesłaniu skierowanym do kapłanów biskup opolski Andrzej Czaja mówił o misji, jaką Bóg stawia przed każdym z nich. „Chodzi o to, aby bogactwo Dobrej Nowiny stawało się udziałem każdego człowieka” – tłumaczył hierarcha.
W swojej homilii, bp Czaja nawiązując do słów z Księgi proroka Izajasza „Posłał mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę…”, skoncentrował się na misji, jaką Bóg powierza swoim kapłanom. Podkreślił, że to właśnie niesienie Dobrej Nowiny jest wspólnym mianownikiem dla przeróżnych zadań stojący przed kapłanem i wynikających z jego posłannictwa. „Chodzi o to, aby bogactwo Dobrej Nowiny stawało się udziałem każdego człowieka” – mówił bp Czaja. Jego zdaniem, trzeba aby najpierw sami księża cenili sobie wartość Dobrej Nowiny, widzieli w niej bogactwo życia, skarb czy powierzone im „wspaniałe dziedzictwo Boże”.
Kontynuując refleksję nad Izajaszowym tekstem biskup opolski zwrócił uwagę na współczesnych "więźniów". Przypomniał, że w Biblii to pojęcie ma szersze znaczenie. Pismo Święte, kiedy mówi o więźniach, ma na myśli człowieka zniewolonego grzechem, który wpadł w niewolę szatana, a także obciążonego grzechem pierworodnym i jego skutkami. Jak zaznaczył bp Czaja "człowiek dzisiaj jest najczęściej niewolnikiem własnego 'ja’, takiego upartego trwania przy swoim". Hierarcha wskazał tu na rolę kapłana, jako tego, który zniewolonym ma zwiastować możliwość wyzwolenia i łaskę wolności. Podkreślił jednak, że do wykonania tego wielkiego zadania konieczne jest, by kapłani wpierw sami poczuli wartość dziecięctwa Bożego. "Trzeba czuć wartość tego bycia wyzwolonym, bycia dzieckiem Bożym, aby spieszyć do zniewolonych z orędziem wolności" – powiedział bp Czaja.
Rozważając kolejne z Izajaszowych posłannictw, aby niewidomym głosić przejrzenie, hierarcha przypomniał, że Bóg widzi świat inaczej od nas. „Człowiek patrzy na to co widoczne dla oczu, a Bóg patrzy na serce” – powiedział bp Czaja i dodał, że „współczesnym niewidomym, którzy zbytnio patrzą na to co widoczne dla oczu, pogrążonych w konsumowaniu tego co się świeci i nie widzących innej perspektywy, trzeba głosić możliwość innego postrzegania świata i własnego życia, czyli możliwość partycypowania w optyce Bożej”.
Opolski ordynariusz w homilii mówił także o współczesnych uciśnionych i o potrzebie ściągnięcia winy, na którą odpowiedzią jest sakrament pokuty. „To jest wielkie dzisiejsze zadanie, aby człowiek się wyprostował i mógł dalej spojrzeć, głębiej spojrzeć, w górę spojrzeć” – mówił hierarcha i przypomniał, że żyjemy już w czasie zbawienia, a „rok łaski” trwa.
Biskup opolski wezwał zgromadzonych prezbiterów do świadczenia o miłości Boga. „Ale żeby to świadectwo było skuteczne i wiarygodne, to potrzeba jeszcze trwania w jedności” – powiedział i jako na wzór wskazał na jedność między Jezusem, a Bogiem Ojcem w Duchu Świętym. „O taką jedność tu chodzi. Jedność prezbitera z biskupem” – zaakcentował. Hierarcha wskazał też na potrzebę otwartości kapłanów na drugiego człowieka.
Wikariusz biskupi ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w diecezji opolskiej, ks. Joachim Kobienia przypomina, że w Wielki Czwartek katedra jest jedynym kościołem w diecezji, w którym przed południem odprawiana jest Eucharystia. Msza Krzyżma Świętego to niezwykła liturgia. Jej nazwa bierze się od Oleju Krzyżma Świętego, który jest jednym z dwóch, jakie święci się w trakcie tej Mszy św. Używa się go m.in. przy udzielaniu sakramentu chrztu, bierzmowania, a także podczas poświęcania ołtarzy. Olejem tym namaszcza się także dłonie kapłanom w trakcie święceń. Dziś w katedrach poświęca się również olej chorych. Na Mszy Krzyżma obecni są wszyscy biskupi, kapłani z całej diecezji, a także
ministranci i lektorzy ze wszystkich parafii. W jej trakcie odnawiane są także przyrzeczenia kapłańskie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.