Bp Wieczorek: świat chciałby, aby Kościół był łataczem dziur tam, gdzie państwo niedomaga

Świat chciałby, aby Kościół był łataczem dziur tam, gdzie państwo niedomaga – mówił do kapłanów ordynariusz gliwicki. Bp Jan Wieczorek przewodniczył Mszy św. Krzyżma w gliwickiej katedrze. Tradycyjnie podczas Eucharystii kapłani odnowili przyrzeczenia, biskup poświecił także oleje używane podczas sakramentów.

Hierarcha przypomniał potrzebę pogłębionej lektury Słowa Bożego. „Spoczywa na nas obowiązek głoszenia Słowa Bożego. Żyjemy w czasie dewaluacji słowa. Współczesne autorytety chcą zastąpić Słowo Boże innym słowem. Jedną z najbardziej subtelnych pokus jest myślenie, że słowo wzięte z ulicy może by bardziej przekonujące, skuteczne. Usiłuje się ludzkie słowo stawiać ponad Słowo Boże” – mówił bp Wieczorek.

Ordynariusz gliwicki przypomniał także o pokusach, które zagrażają duchownym. „Książę Zła nie namawia nas bezpośrednio do zła, tylko odciąga od pełnienia woli Bożej” – tłumaczył kapłanom.

Hierarcha podkreślił także, że podstawową misją księży jest głoszenie Dobrej Nowiny. „Duch pański posyła nas dziś i to na dziś. Misja głoszenia musi bazować na naszej komunii z Bogiem i musi być poprzedzona modlitwą. Dodatkowo konieczny jest post i wyciszenie. Nasz świat chciałby nas ściągnąć na poziom wielkich akcji humanitarnych, aby Kościół był łataczem dziur tam, gdzie państwo niedomaga. Nasza Caritas ma jasny cel. Jesteśmy powołani, aby głosić Radosna Nowinę” – argumentował.

„Mamy być rybakami ludzi, aby ich wydobywać z głębin zła” – dodał bp Wieczorek.

Na zakończenie bp Wieczorek podkreślił, że dzisiejszemu człowiekowi trzeba renowacji obrazu Boga, ponieważ bardzo często jest zafałszowany. „Pojawiające się różne grupy są w wielkim odłączeniu od tego co Boże. Czasem jest tyle naleciałości, że trudno się zorientować, kim oni są” – mówił hierarcha.

Msza tradycyjnie licznie zgromadziła księży z całej diecezji gliwickiej. Podczas Eucharystii kapłani odnowili przyrzeczenia, poświęcono także oleje.