Bp Kusz: zachowywać pamięć, to znaczy pielęgnować ducha narodu

W katedrze w Gliwicach Mszę św. w rocznicę katastrofy smoleńskiej odprawił biskup pomocniczy Gerard Kusz. W kazaniu mówił o żałobie, ale także o wydarzeniach sprzed roku, które miały miejsce na stołecznym Krakowskim Przedmieściu. – Zachowywać pamięć, to znaczy pielęgnować ducha narodu – podkreślił.

Biskup pomocniczy modlił się w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej oraz za ich rodziny. W pierwszą rocznicę tego wydarzenia mówił m.in. o tym, jak Polacy przeżyli katastrofę. Zwrócił też uwagę na wydarzenia, które miały miejsce na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. – Krzyż z puszek po piwie i zawołanie „dajcie nam Barabasza – pokazała się tam wtedy pogańska część duszy narodu i to jest bolesne – mówił bp Kusz. – Na jakiej drodze chcemy pojednania, na drodze Barabasza, czy na drodze Jezusa? Musimy się modlić, żeby w naszym kraju zwolennicy Jezusa swoją modlitwą wytyczali drogę pojednania – apelował.

Rocznica katastrofy pod Smoleńskiem zostanie upamiętniona w diecezji gliwickiej jeszcze dziś wieczorem. W Tarnowskich Górach zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca parę prezydencką oraz wszystkie osoby, które zginęły 10 kwietnia 2010 r.