Busko-Zdrój: wystawa o policjantach zamordowanych w 1940 r.
22 marca 2011 | 10:07 | dziar Ⓒ Ⓟ
W Domu Parafialnym przy kościele św. Brata Alberta można oglądać wystawę fotograficzną pt. „Ostaszków, Twer, Miednoje – na nieludzkiej ziemi”, której autorem jest Aleksander Załęski – świadek ekshumacji.
Zdjęcia to głównie dokumentacja fotograficzna ekshumacji w Miednoje w 1991 r., której autor był naocznym uczestnikiem – jako ekspert fotografii w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym w Komendzie Głównej Policji. Prezentowane zdjęcia mają przypominać tragiczną historię i inspirować do modlitwy za zamordowanych w przededniu 71. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
– „Tą wystawą rozpoczynamy obchody tegorocznej rocznicy Zbrodni Katyńskiej dokonanej na policjantach związanych z ziemią kielecką” – mówi KAI Grażyna Szkonder, prezes kieleckiego oddziału Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939 Rok”. – „Dotychczas upamiętniliśmy ok. 200 nazwisk funkcjonariuszy Policji Państwowej w regionie. Znamy ok. 500 nazwisk policjantów związanych z ziemią kielecką (w dzisiejszych jej granicach) poprzez fakt urodzenia lub służby. Do 1939 r. województwo kieleckie sięgało do Radomia, Sosnowca, Częstochowy” – dodaje Szkonder.
Wyjaśnia, że liczby ofiar wciąż są zmienne, gdyż co jakiś czas zgłaszają się rodziny z informacjami o swoich bliskich. Również przystąpienie wiosną tego roku do prac ekshumacyjnych w Bykowni koło Kijowa przyniesie nowe informacje i być może potwierdzi te nazwiska, które przybyły ostatnio.
Od 4 kwietnia zdjęcia z wystawy prezentowanej w Busku Zdroju będą eksponowane w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach. Będzie je można tam oglądać do końca miesiąca.
Autorem zdjęć jest Aleksander Franciszek Stanisław Maria Załęski. Jego ojcem był Henryk Załęski, syn księżnej Jadwigi Druckiej-Lubeckiej i jej bliskiego kuzyna – księcia Konstantego Druckiego-Lubeckiego, który w 1939 r. dowodził Wileńską Brygadą Kawalerii. Ranny, wzięty przez sowietów do niewoli, przebywał w szpitalu w Samborze. W lutym 1940 r. został wywieziony przez NKWD do Kijowa. Jego nazwisko znajduje się na ukraińskiej liście katyńskiej, a szczątki – najprawdopodobniej w Bykowni. Matką autora zdjęć była Aleksandra Załęska – księżna Puzynianka z Kozielska. Aleksander Załęski pracował jako ekspert fotografii w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym w Komendzie Głównej Policji.
Z tej przyczyny oraz w związku z osobistymi powiązaniami ze Zbrodnią Katyńską znalazł się w ekipie dokumentującej pierwszą ekshumację w Miednoje w 1991 r. W 1997 r. przeszedł na emeryturę.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.