Najlepsze filmowe role duchownych

Listę najlepszych filmowych kreacji, w których aktorzy wcielali się w role księży, sporządził australijski dziennik „Sydney Morning Herald”.

Pretekstem do stworzenia takiego rankingu jest rola brytyjskiego aktora Anthony’ego Hopkinsa, który gra ks. Lucasa w hollywoodzkiej adaptacji książki-reportażu „Obrzęd. Tajemnice współczesnych egzorcystów” Matta Baglio.

Film pt. „The Rite” (Rytuał) w reżyserii Mikaela Håfströma wchodzi właśnie na ekrany kin na całym świecie. Produkcja zyskała pochlebne recenzje w watykańskim dzienniku „L’Osservatore Romano”.

Za najlepszą kreację duchownego dziennik z Sydney uznał rolę szwedzkiego aktora Maxa von Sydova jako ks. Merrina w „Egzorcyście” William Friedkina z 1973 roku.

Kolejne miejsca zajęli:

2. Pat O’Brien jako ks. Jerry Connolly w filmie z 1938 roku „Aniołowie o brudnych twarzach”. Kapłan, który jest przyjacielem cynicznego gangstera (w tej roli Humphrey Bogart) walczy tu nie tylko o duszę skazanego na krzesło elektryczne przestępcy, ale także o nastolatków gotowych naśladować złe wzorce.

3. Montgomery Clift jako ks. Michael William Logan w „Wyznaję” – jednym z najbardziej niedocenionych dzieł Alfreda Hitchcocka z 1953 roku, w którym głównym wątkiem jest tajemnica spowiedzi.

4. Anthony Perkins jako ks. Peter Shayne w kontrowersyjnym filmie z 1984 rok „Zbrodnie namiętności” w reżyserii Kena Russella.

5. David Wenham jako św. o. Damiana de Veuster w filmie holenderskiego reżysera pracującego w Australii, Paula Coxa „Molokai: historia ojca Damiana” z 1999 roku opowiada o belgijskim misjonarzu, który pod koniec XIX wieku opiekował się trędowatymi zamieszkującymi kolonię na hawajskiej wyspie Molokai.

6. Bing Crosby jako ks. Chuck O’Malley w „Idąc moją drogą” – amerykańskim melodramacie w reżyserii Leo McCareya z 1944 roku.

7. Donal Donnelly jako arcybiskup Gilday w „Ojcu chrzestnym cześć III” z 1990 roku.

8. Tom Hickey jako ks. Barry w filmie Kena Loacha „Wiatr w oczy” (Raining Stones) z 1993 roku.

9. Jack Lemmon jako ks. Tim Farley w „Mass Appeal” Glenna Jordana z 1984 roku. Jedna z najlepszych i jednocześnie najmniej znanych ról tego znakomitego aktora – podkreślają krytycy.

10. Anthony Perkins jako kapelan armii USA, kpt. A.T. Tappman w adaptacji książki Josepha Hellera „Paragraf 22” z 1970 roku.