Gorzów Wlkp.: „Akcja Kartonowa” św. Brata Alberta

Po raz drugi w Gorzowie Wielkopolskim 2 i 3 lutego na ulicach miasta rozłożone zostaną kartony symbolizujące legowiska ludzi bezdomnych. Do ogólnopolskiej akcji kartonowej włączy się także Koło Gorzowskie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.

Sylwia Krasińska – kierownik placówki – powiedziała, że akcja polegać będzie na subtelnym i nieagresywnym zwróceniu uwagi społeczeństwa na problem osób bezdomnych w mieście. W centrum miasta rozłożone zostaną kartony przypominające posłanie bezdomnego, na którym będzie napis: „Czy chciałbyś tak spać?”. „Mamy nadzieję, że zwiększy to świadomość społeczną na temat bezdomności i zwróci uwagę na te osoby, które są wśród nas, co z kolei pozwoli nam na objęcie pomocą większej grupy potrzebujących – twierdzi Sylwia Krasińska.

Organizatorzy akcji mają także nadzieję na przypomnienie przechodniom o możliwości wsparcia schroniska jednoprocentowym odpisem od dochodu, podczas rocznego rozliczenia z fiskusem. Kartonowe plansze, które rozłożone zostaną na gorzowskich chodnikach, wykonała stażystka Gorzowskiego Koła, Urszula Pawłowska. Wielkimi czerwonymi literami wypisane jest hasło akcji „Czy chciałbyś tak spać?”, natomiast granatowy napis zachęca do wpłacania 1 proc. na Dom Brata Alberta.

Na kartonowej planszy zaznaczony będzie adres strony internetowej, z której dowiedzieć się można m.in., że niosąc pomoc Towarzystwu, jest gwarancja, że zostanie ona sensownie użyta i nie będzie przeznaczona na alkohol. Przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa i zmniejszenia patologii społecznej. Sylwia Krasińska zapewnia, że do schroniska może być przyjęty każdy, kto potrzebuje schronienia, pod warunkiem, że jest trzeźwy.

Podobne Akcje odbędą się także w innych miastach. Pomysł kartonowej akcji zrodził się w Anglii. W Polsce realizowany jest po raz drugi.
W gorzowskim schronisku mieszkają przede wszystkim ludzie starsi, mający kłopoty ze zdrowiem, posiadający niewielkie dochody. Są to osoby z orzeczonym stopniem niepełnosprawności lub w trakcie jego ustalania. Wielu oczekuje na miejsce w Domach Pomocy Społecznej. Obecnie w Domu św. Brata Alberta przebywa około 50 mężczyzn.
„Swoją misję Towarzystwo zawierza Opatrzności Bożej, z przekonaniem, że to, co niemożliwe dla człowieka, jest możliwe dla Boga; wiara w działanie Opatrzności i wstawiennictwo św. Brata Alberta jest podstawą naszej służby ubogim. Wszyscy mieszkańcy Domu im. św. Brata Alberta są osobami wierzącymi” – czytamy m.in. na stronie internetowej Gorzowskiego Koła.