Papież napomniał ruch ekumeniczny

Benedykt XVI surowo napomniał współczesny ruch ekumeniczny, który rezygnując z trudniejszych celów, zadowolił się unikaniem napięć i uprzejmym potwierdzaniem istniejących między nami różnic – zauważył rzecznik Watykanu, ksiądz Federico Lombardi.

W swoim cotygodniowym felietonie włoski jezuita nawiązał do papieskiej homilii na zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. „Dążenie do przywrócenia jedności chrześcijan nie może się ograniczyć do uznania wzajemnych różnic i pokojowego współistnienia” – mówił wówczas Benedykt XVI.

„Za takimi formami ekumenizmu zdają się przemawiać rozsądek i realizm. Dalekie są on one jednak od prawdziwego dążenia do jedności” – zaznaczył ks. Lombardi. „Jedność to coś innego” – dodał.

„Jak powiedział papież, «pragniemy jedności, o którą modlił się Chrystus i która ze swej natury przejawia się w komunii wiary, sakramentów i posług». W obliczu «pokusy rezygnacji i pesymizmu» Benedykt XVI wzywa nas, abyśmy ożywili w sobie «ufność w moc Ducha Świętego» i «gorliwie kontynuowali drogę do jedności»” – zaznaczył rzecznik Watykanu.

„Święty Paweł spadł z konia, kiedy spotkał Chrystusa i jego życie uległo zmianie. A czego od nas chce Chrystus? Na pewno nie tego, byśmy stali w miejscu. Bo wtedy nasze spotkania ekumeniczne będą co najwyżej pięknym widowiskiem. I zamiast być zaczynem przyszłości, wiarygodnym świadectwem obecności Ducha Bożego, pozostaną jedynie echem podziałów z przeszłości” – podkreślił ks. Lombardi.