Płock: zakończyły się rekolekcje ewangelizacyjne z egzorcystą
16 grudnia 2010 | 12:19 | eg Ⓒ Ⓟ
„Wiara musi być jak ogień. Jeśli nie jest potwierdzona uczynkami, jest martwa” – mówił ks. Sławomir Wądołek, egzorcysta z diecezji płockiej. Moderator diecezjalny Odnowy w Duchu Świętym wygłosił adwentowe rekolekcje ewangelizacyjne w płockiej parafii katedralnej pw. św. Zygmunta. Wspólnie z nim nauki rekolekcyjne głosiła dr Iwona Luiza Zielonka ze Szkoły Nowej Ewangelizacji. Mszy św. na zakończenie rekolekcji przewodniczył bp Piotr Libera.
Ks. Sławomir Wądołek przekonywał, że wiara – warunek konieczny do zbawienia, nie jest uczuciem czy autosugestią, ale „przylgnięciem całym sobą do Boga, który chce nam dać doświadczenie Swojej męki odkupieńczej”, a konsekwencją wiary jest nawrócenie.
„Ufamy Bogu, ale szukamy swoich zabezpieczeń: tarot, wróżka, pierścień Atlantów, `ręce, które leczą` – ale czyją mocą? To rzeczy diaboliczne. Ile masz bogów, ile masz bóstw? Czy wiesz, że diabeł może uzdrowić ciało swoją mocą? Coraz więcej osób potrzebuje modlitwy o uwolnienie. Ile depresji, złości, przekleństw, zazdrości o majątek? Jak to pogodzić z wiarą w Boga?” – pytał zgromadzonych w katedrze egzorcysta.
Głosił także, że gdy nie przebaczamy sercem, upodobniamy się do naszych winowajców. Przebaczenie musi być trojakiego rodzaju: drugiemu człowiekowi, samemu sobie i Panu Bogu: „Człowiek sam nie jest w stanie przebaczyć, bo serce żąda odwetu. To nas niszczy, ponieważ gniew jest często skierowany ku sobie. Obdarzenie przebaczeniem prowadzi często do uzdrowienia fizycznego, ale przyczyna jest duchowa. Mogę przebaczyć tylko mocą Boga i dzięki łasce Boga” – przekonywał ks. Wądołek.
„Jeśli wierzę Bogu, to mu ufam – kontynuowała w płockiej bazylice katedralnej dr Iwona Luiza Zielonka ze Szkoły Nowej Ewangelizacji. – Wiara przejawia się nawróceniem. Nawrócić się to nie znaczy przestać grzeszyć. Ono polega na przylgnięciu do Jezusa Chrystusa. Tylko On wyzwala nas z naszych nałogów, pustki, bezsensu życia. Jeśli zbliżasz się do Jezusa, twoje grzechy gdzieś po drodze odpadają. Zbliżasz się do światła, a ono cię przemienia, spali, i o to chodzi. To nie ty jesteś autorem zbawienia, ale Jezus” – wyjaśniała ewangelizatorka.
Rekolekcjoniści podkreślali także, że zbyt mało modlimy się do Ducha Świętego, a przecież „kto przyjmuje dar Ducha Świętego, jest w sercu miłości Ojca i Syna”. Głosili, że wołanie o Ducha Świętego jest wołaniem o miłość Bożą, a życie duchowe nie jest możliwe bez Ducha Świętego. To on „zdejmuje z nas skorupę”. Jak nie ma życia bez wody, tak nie ma życia duchowego bez Ducha Świętego. Należy jednak pamiętać, że „On jest dla odważnych”.
W każdym z czterech dni rekolekcji ewangelizacyjnych na zakończenie Mszy św. odbywało się wystawianie Najświętszego Sakramentu z modlitwami o doświadczenie miłości Bożej, o uwolnienie, o uzdrowienie oraz o wylanie Ducha Świętego. Była także możliwość poproszenia rekolekcjonistów o indywidualną modlitwę wstawienniczą. Osobną naukę skierowano dla małżeństw, z którymi od wielu lat pracuje ks. Wądołek. Ponadto uczestnicy rekolekcji pisali listy do Pana Boga, które składano na ołtarzu jako dar.
W rekolekcjach, które odbyły się w Płocku z inicjatywy bpa Piotra Libery, uczestniczyli wierni z wszystkich płockich parafii. Stroną muzyczną rekolekcji zajmowała się Iwona Luiza Zielonka i zespół muzyczny ewangelizacyjny z Płocka. Pokłosiem rekolekcji ewangelizacyjnych w katedrze ma być utworzenie w parafii katedralnej grupy modlitewnej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.