Wolność religijna drogą do pokoju
16 grudnia 2010 | 12:14 | tom (KAI) / ms Ⓒ Ⓟ
Z determinacją należy potępiać wszelkie formy fanatyzmu i fundamentalizmu religijnego, także skierowane przeciw wierzącym, ograniczające ich publiczną rolę w życiu obywatelskim i politycznym. Wrogość wobec religii, wyrażana poprzez wypieranie historii i symboli religijnych zagraża pozytywnej laickości państw – czytamy w orędziu Benedykta XVI na 44. Światowy Dzień Pokoju, który obchodzony będzie 1 stycznia 2011 r.
W zaprezentowanym dzisiaj w Watykanie przesłaniu /Przeczytaj cały tekst orędzia Benedykta XVI/ papież odnosi się nie tylko do braku, czy ograniczeń wolności religijnej w krajach Azji, czy Afryki ale również do „bardziej wyrafinowanych form wrogości do religii”, których „wyrazem w krajach zachodnich bywa niekiedy wypieranie się historii i symboli religijnych”.
Papież wyraża również nadzieję, że na Zachodzie, zwłaszcza w Europie, „zostanie wyeliminowana wrogość i uprzedzenia do chrześcijan, zrodzone z tego, że pragną oni przeżywać swe życie w sposób zgodny z wartościami i zasadami zawartymi w Ewangelii”.
W kwestii wolności religijnej papież podkreśla również wagę dialogu międzyreligijnego, który ma na celu wspólne dobro. „Kościół nie odrzuca niczego z tego, co w różnych religiach jest prawdziwe i święte” – przypomina papież i zastrzega, że nie oznacza to bynajmniej jakiegoś relatywizmu czy synkretyzmu religijnego.
Benedykt XVI zauważył na wstępie, że rok 2010 nie był wolny od prześladowań, dyskryminacji, okrutnych aktów przemocy i nietolerancji religijnej.
Ojciec Święty z troską obserwuje pełną przemocy i zamachów sytuację w Iraku. Przypomniał „nikczemny atak” na syrokatolicką katedrę Matki Bożej Nieustającej w Bagdadzie 31 października, podczas którego zostało zabitych dwóch kapłanów i ponad pięćdziesięcioro wiernych, zgromadzonych na Mszy św. Benedykt XVI zapewnia, że łączy się duchowo z Irakijczykami, a z nim cały Kościół, czemu dał m.in. wyraz podczas październikowego Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu.
Wezwał katolików do modlitwy za „braci w wierze, którzy doświadczają przemocy i nietolerancji, oraz o solidarność z nimi”. Papież z bólem stwierdza, że „w niektórych regionach świata nie jest możliwe swobodne wyznawanie i wyrażanie własnej religii bez narażania się na ryzyko utraty życia i osobistej wolności”. Zwraca też uwagę, że w innych regionach świata występują „bardziej milczące i wyrafinowane formy uprzedzeń i oporu względem wierzących i symboli religijnych”.
Przypomina także, że obecnie chrześcijanie cierpią najwięcej prześladowań z powodu swej wiary. „Wielu z nich na co dzień spotyka się ze zniewagami i często żyje w lęku z powodu tego, że poszukują prawdy, wierzą w Jezusa Chrystusa i szczerze apelują o uznanie wolności religijnej” – napisał Benedykt XVI zaznaczając, że nie można się z tym godzić, gdyż sytuacja taka „obraża Boga i godność człowieka; ponadto stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa i pokoju oraz uniemożliwia autentyczny integralny rozwój człowieka”.
Papież podkreśla, że w wolności religijnej swój wyraz znajduje „specyfika osoby ludzkiej, która dzięki niej może ukierunkować swoje życie osobiste i społeczne na Boga; w Jego świetle stają się w pełni zrozumiałe tożsamość, sens i cel istnienia osoby”.
Ojciec Święty przestrzega przed arbitralną odmową i ograniczaniem wolności religijnej, gdyż jest to „równoznaczne z kultywowaniem zawężonej wizji osoby ludzkiej”, a „przysłanianie publicznej roli religii jest równoznaczne z tworzeniem społeczeństwa niesprawiedliwego, bowiem nie odpowiada ono prawdziwej naturze osoby ludzkiej” i uniemożliwia zaprowadzenie autentycznego i trwałego pokoju w całej rodzinie ludzkiej.
Papież przypomina, że „prawo do wolności religijnej jest zakorzenione w godności osoby ludzkiej i jej transcendentnej natury, która jest „istotną wartością mądrości judeochrześcijańskiej” i dzięki rozumowi może być uznana przez wszystkich. „Poszanowanie zasadniczych elementów godności człowieka, takich jak prawo do życia i prawo do wolności religijnej, jest warunkiem legitymacji moralnej wszelkiej normy społecznej i prawnej” – zaznacza.
Benedykt XVI wskazuje na ścisły związek między wolnością a poszanowaniem drugiego człowieka. Ponadto jego zdaniem „wolność nastawiona wrogo” wobec Boga lub na Niego obojętna, przeczy w końcu samej sobie i nie gwarantuje pełnego poszanowania drugiego człowieka”.
Ojciec Święty przestrzega przed złudzeniem, że „relatywizm moralny może być szansą na pokojowe współżycie”, gdyż w rzeczywistości jest źródłem podziałów i odmawiania godności istotom ludzkim. Podkreśla, że w osobie ludzkiej trzeba uznać dwa wymiary: religijny i społeczny. Za nie do pomyślenia uważa sytuację, w której wierzący musieliby wyrzec się swej wiary i zarazem być aktywnymi obywatelami.
Papież wskazuje także na wagę wychowania religijnego i roli jaką w tym procesie odgrywa rodzina oparta na małżeństwie, które jest „ścisłym i komplementarnym związkiem mężczyzny i kobiety”. „Rodzice powinni zawsze mieć możliwość przekazywania dzieciom w sposób wolny, bez przymusu i odpowiedzialnie, własnego dziedzictwa wiary, wartości i kultury” – podkreśla Benedykt XVI.
Ojciec Święty wskazuje na specjalny status wolności religijnej pośród innych praw i wolności osoby ludzkiej. Zwraca uwagę na prawidłowość: kiedy jest uznawana wolność religijna to szanowana jest również godność osoby ludzkiej oraz wzmacniany etos i instytucje narodów, a gdy próbuje się uniemożliwiać wyznawanie swej religii czy wiary, to znieważa się godność człowieka, co w konsekwencji prowadzi do niszczenia sprawiedliwości i pokoju.
Papież podkreśla, że wolność religijna jest dobrem zasadniczym i zdobyczą kultury politycznej i prawnej. „Każdy człowiek musi mieć możliwość swobodnego korzystania z prawa do wyznawania i wyrażania – indywidualnie bądź wspólnotowo – własnej religii czy własnej wiary, zarówno publicznie, jak i prywatnie, w nauczaniu, praktykach, publikacjach, w sprawowaniu kultu i obrzędów” – zaznacza, zastrzegając, że każdy człowiek ma prawo zmiany religii bądź nie wyznawania żadnej. Ojciec Święty przypomina, że prawo międzynarodowe nie dopuszcza żadnych odstępstw od wolności religijnej z wyjątkiem braku poszanowania ładu publicznego, zgodnego ze sprawiedliwością. Prawa natury religijnej mają taki sam status, jaki ma prawo do życia i do wolności osobistej. Są prawami uniwersalnymi i naturalnymi.
Benedykt XVI przypomina, że wolność religijna nie dotyczy tylko ludzi wierzących, lecz całej rodziny ludów ziemi i jest nieodzownym elementem państwa prawa. „Wolność religijna pokazuje w jakim stopniu szanuje się wszystkie inne prawa człowieka” – zaznacza.
Ojciec Święty wskazuje na publiczny wymiar religii i przypomina, że wolność religijna nie sprowadza się do wymiaru jedynie indywidualnego, lecz realizuje się we wspólnocie i w społeczeństwie. Zwraca uwagę na wkład wspólnot religijnych, ich instytucji charytatywnych i kulturalnych w życie społeczeństwa. Ponadto religia wnosi etyczny wkład w sferę polityczną i nie może być marginalizowana czy zakazywana.
Benedykt XVI przypomina też o wymiarze religijnym kultury, który nie oznacza dyskryminacji osób nie wyznających danej wiary, lecz „umacnia spójność społeczeństwa, integrację i solidarność”.
Papież przestrzega przed niebezpieczeństwami wynikającymi z instrumentalizacji wolności religijnej, która może służyć do zamaskowania ukrytych interesów, takich jak na przykład obalenie ustanowionego porządku, zagarnięcie zasobów bądź utrzymanie władzy przez jakąś grupę. „Fanatyzmu, fundamentalizmu, praktyk godzących w godność człowieka nie można nigdy usprawiedliwiać, a tym bardziej, gdy działa się w imię religii. Wyznawanie danej religii nie może być wykorzystywane instrumentalnie, ani narzucane siłą” – czytamy w orędziu.
Ojciec Święty przypomina o wkładzie chrześcijan, ich wartości i zasad, wniesionych w rozwój cywilizacji dzięki którym „osoby i narody nabrały świadomości własnej tożsamości i godności, a także do powstania instytucji demokratycznych oraz do sformułowania praw człowieka i odpowiadających im obowiązków”. Zwraca uwagę, że i dziś chrześcijanie w coraz bardziej zglobalizowanym społeczeństwie mają obowiązek odpowiedzialnie angażować się w życie społeczne, gospodarcze i polityczne, ale także dawać świadectwo miłości bliźniego i wiary i wnosić cenny wkład w trudną sprawę sprawiedliwości, integralnego rozwoju człowieka i właściwego uporządkowania spraw ludzkich.
Ojciec Święty przestrzega, przed wykluczeniem religii z życia publicznego, co utrudnia wskazywanie społeczeństwom konieczności przestrzegania uniwersalnych zasad etycznych i wprowadzania porządku na płaszczyźnie państwowej i międzynarodowej.
Benedykt XVI zwraca uwagę, że z taką samą determinacją należy potępiać nie tylko wszelkie formy fanatyzmu i fundamentalizmu religijnego ale także fundamentalizm i wrogość wobec wierzących, które to ograniczają publiczną rolę wierzących w życiu obywatelskim i politycznym, a co w konsekwencji zagraża pozytywnej laickości państwa. „Nie można zapominać, że fundamentalizm religijny i laicyzm są odpowiadającymi sobie, skrajnymi formami odrzucenia uprawnionego pluralizmu i zasady laickości” – zwraca uwagę papież. Jego zdaniem „porządek prawny na wszystkich poziomach – krajowym i międzynarodowym – który dopuszcza bądź toleruje fanatyzm religijny czy antyreligijny, sprzeniewierza się swej misji, polegającej na ochronie i promowaniu sprawiedliwości i prawa każdego człowieka”. „Te rzeczywistości nie mogą być uzależnione od woli ustawodawcy czy większości” – przestrzega i dodaje: „To wszystko wystawia społeczeństwo na niebezpieczeństwo totalitaryzmów politycznych i ideologicznych, które kładą zbyt wielki nacisk na władzę publiczną, gdy tymczasem tłumi się czy uciska, jakby stanowiły rodzaj konkurencji, wolność sumienia, wolność myślenia i wolność religijną”.
Ojciec Święty zwraca uwagę na jednoczącą i pokojową rolę jaką wielkie religie mogą odegrać w zglobalizowanym świecie, którego charakterystyczną cechą są społeczeństwa coraz bardziej wieloetniczne i wielowyznaniowe. „Ich wyznawcy, kierujący się swymi przekonaniami religijnymi i racjonalnie poszukujący wspólnego dobra, winni w sposób odpowiedzialny pełnić swoją misję, mogąc korzystać z wolności religijnej” – czytamy w orędziu. Ponadto przywódcy wielkich religii ze względu na swoją rolę oraz wpływ i władzę w swoich wspólnotach jako pierwsi są zobowiązani do wzajemnego szacunku i do dialogu.
W kwestii wolności religijnej papież podkreśla wagę dialogu międzyreligijnego, który ma na celu wspólne dobro. „Kościół nie odrzuca niczego z tego, co w różnych religiach jest prawdziwe i święte” – pisze papież i zastrzega, że nie oznacza to bynajmniej jakiegoś relatywizmu czy synkretyzmu religijnego. Benedykt XVI przypomniał, że w 2011 r. przypada 25. rocznica Światowego Dnia Modlitwy o Pokój, spotkania zwołanego w Asyżu w 1986 r. przez Jana Pawła II.
Ojciec Święty zwraca uwagę, że także „polityka i dyplomacja winny brać pod uwagę dziedzictwo moralne i duchowe wielkich religii świata, aby uznać i potwierdzić prawdę, zasady i wartości uniwersalne, których nie można negować, bo pociągałoby to za sobą odmawianie godności osobie ludzkiej”.
Papież z ubolewaniem pisze, że mimo wysiłków o ochronę podstawowych praw i wolności na szczeblu światowym i lokalnym nadal dochodzi na świecie do prześladowań, różnych form dyskryminacji, aktów przemocy i nietolerancji, mających za podstawę religię, w szczególności w Azji i w Afryce.
Benedykt XVI wskazuje także na „bardziej wyrafinowane formy wrogości do religii”, których „wyrazem w krajach zachodnich bywa niekiedy wypieranie się historii i symboli religijnych, będących odbiciem tożsamości i kultury większości obywateli”. „Podsycają one często nienawiść i uprzedzenia i nie są zgodne z pokojową i zrównoważoną wizją pluralizmu i laickości instytucji, nie mówiąc już o ryzyku, że nowe pokolenia nie zetkną się z cennym dziedzictwem duchowym swoich krajów” – czytamy w orędziu.
Papież wzywa zwierzchników wielkich religii świata oraz osoby odpowiedzialne za narody, aby z odnowionym zaangażowaniem działali „na rzecz promocji i ochrony wolności religijnej, a zwłaszcza na rzecz obrony mniejszości religijnych, które nie stanowią zagrożenia dla tożsamości większości, lecz przeciwnie, stwarzają sposobność do dialogu i wzajemnego wzbogacenia kultur”.
Benedykt XVI zwraca się do wspólnot chrześcijańskich, które cierpią na skutek prześladowań, dyskryminacji, aktów przemocy i nietolerancji, w szczególności w Azji, w Afryce, na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza w Ziemi Świętej. Wyraża swoją „ojcowską miłość” oraz zapewnia o modlitwie, i zarazem prosi „wszystkich sprawujących władzę o bezzwłoczne działanie, by nikt więcej nie wyrządzał krzywdy chrześcijanom zamieszkującym te regiony”. „Oby uczniowie Chrystusa nie tracili ducha w obliczu obecnych przeciwności, ponieważ dawanie świadectwa Ewangelii jest i zawsze będzie znakiem sprzeciwu” – apeluje Ojciec Święty.
Papież wyraża również nadzieję, że na Zachodzie, zwłaszcza w Europie, „zostanie wyeliminowana wrogość i uprzedzenia do chrześcijan, zrodzone z tego, że pragną oni przeżywać swe życie w sposób zgodny z wartościami i zasadami zawartymi w Ewangelii”. „Niech Europa pojedna się raczej ze swoimi chrześcijańskimi korzeniami, które mają podstawowe znaczenie dla zrozumienia roli, jaką odgrywała, odgrywa i zamierza odgrywać w historii; będzie mogła wówczas żyć w sprawiedliwości, zgodzie i pokoju, prowadząc szczery dialog z wszystkimi narodami” – czytamy w orędziu.
Na zakończenie Ojciec Święty podkreśla, że wolność religijna jest „autentyczną bronią pokoju, a jej misja jest historyczna i profetyczna”. „Oby wszyscy ludzie i społeczności na każdym poziomie i w każdym zakątku ziemi mogli wkrótce korzystać z wolności religijnej, która jest drogą do pokoju!” – apeluje Benedykt XVI w orędziu na 44. Światowy Dzień Pokoju.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.