Leśna: rodzinne budowanie szopek betlejemskich panaceum na komercjalizację świąt

W katolickiej parafii w Leśnej na Żywiecczyźnie całe rodziny budują bożonarodzeniowe szopki, przygotowując się w ten sposób na narodziny Chrystusa. Stworzone wspólnie w rodzinach betlejemskie szopki pojawią się po ostatniej niedzieli Adwentu przed domami tej podżywieckiej wsi.

Zdaniem proboszcza ks. Piotra Sadkiewicza, celem kolejnej edycji parafialnego konkursu jest nie tylko zbudowanie szopki, ale stworzenie możliwości innego niż proponuje świat przygotowania do Świąt. „Nie w supermarketach, nie przed komputerem czy telewizorem, ale w gronie rodziny, no i nie tylko przy ubieraniu choinki. Budowa szopki przez całą rodzinę będzie elementem integrującym najbliższych, którzy dziś z powodu pracy i innych obowiązków tak często nie są razem” – wyjaśnia kapłan.

W opinii duchownego, akcja pozwoli członkom rodzin zaangażować się we wspólną pracę, być ze sobą. „Szczególnie dzieciom pozwoli stać się uczestnikami tych wydarzeń sprzed 2 tys. lat. To będzie coś więcej niż przeczytanie fragmentu Ewangelii o wydarzeniach w Betlejem. Taka budowa mocno zapisze się w pamięci dzieci. Dzięki temu, w przyszłości agresywne, świeckie zawłaszczanie tajemnic Bożego Narodzenia być może nie wymaże im istoty Świąt. Dzięki tak zbudowanej szopce, rodzina głębiej przeżyje Święta Bożego Wcielenia” – podkreśla ks. Sadkiewicz.

Proboszcz Roku 2005 zaapelował, by wzorem budowanych niegdyś przed domami kapliczek, ustawiono na kilka tygodni szopki, jako świadectwo wiary. „Nich to będzie nasza – uczniów Chrystusa – odpowiedź na propozycje tego świata” – dodaje.

Ksiądz, który jest autorem jednego z blogów na www.ekai.pl zapewnia, że najładniejsze szopki i w jego wspólnocie zostaną nagrodzone.