Zamordowano polskiego misjonarza
07 grudnia 2010 | 15:37 | tk, BP KEP / sz Ⓒ Ⓟ
Pracujący w Ekwadorze polski franciszkanin ojciec Mirosław Karczewski został zamordowany w klasztorze w Santo Domingo de los Colorados. 45-letniego misjonarza znaleźli wczoraj wieczorem parafianie, którzy poszli do jego domu zaniepokojeni spóźnianiem się ojca Mirosława na Mszę świętą. Franciszkanin pracował w Ekwadorze od 15 lat.
W chwili tragicznego zdarzenia współbraci o. Mirosława akurat nie było w klasztorze. Jeden z nich pomagał w pracy duszpasterskiej w innej miejscowości, drugi zaś głosił rekolekcje adwentowe w Kanadzie.
Mirosław Karczewski urodził się 16 maja 1965 r. w Połczynie Zdroju. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 r. w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Koszalinie. Po święceniach posługiwał w parafii św. Antoniego w Gdyni na Wzgórzu św. Maksymiliana. Stamtąd w 1995 r. wyjechał na misje do Ekwadoru. Ostatnio pełnił funkcję gwardiana i proboszcza w klasztorze św. Antoniego z Padwy w Santo Domingo de los Colorados.
Należał do prowincji gdańskiej Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych.
„Bardzo proszę o modlitwę za naszego współbrata ojca Mirosława Karczewskiego, a także za całą naszą Misję w Ekwadorze” – napisał w specjalnym komunikacie prowincjał, o. Adam M. Kalinowski OFMConv.
Ojcowie franciszkanie zapewniają, iż polecają zamordowanego współbrata modlitwie, „by po tym krótkim Adwencie mógł zobaczyć Zbawiciela twarzą w twarz”.
O. Karczewski nie jest jedynym polskim kapłanem zamordowanym podczas pracy na misjach. 9 sierpnia 1991 r. dwaj inni franciszkanie: Zbigniew Strzałkowski i Michał Tomaszek ponieśli śmierć z rąk terrorystów z maoistowskiego ugrupowania o nazwie Sendero Luminoso (Świetlisty Szlak).
Terroryści otoczyli klasztor, związali ojców Zbigniewa i Michała i wywieźli samochodami za miasto. Tam, dwoma strzałami w tył głowy zabili zakonników. Przywódcy Sendero Luminoso oskarżyli misjonarzy o prowadzenie działalności usypiającej świadomość rewolucyjną Indian. Na zwłokach o. Zbigniewa pozostawiono kartkę z hasłem: „Niech żyje wojna ludowa! Taki los spotka wszystkich sługusów imperializmu!”
Rząd Peru uhonorował pośmiertnie polskich franciszkanów najwyższym odznaczeniem państwowym – Wielkim Oficerskim Orderem „El Sol del Peru” (Słońce Peru). Zakonnicy zostali pochowani w kościele w Pariacoto. Obecnie trwa proces beatyfikacyjny zamordowanych zakonników.
15 grudnia 1994 r. w Bangui w Republice Środkowoafrykańskiej zamordowany został kleryk Robert Gucwa ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich.
W 1998 r. w Kongu-Brazzaville został zabity ks. Jan Czuba z diecezji tarnowskiej.
W maju 2001 r. został zastrzelony w Kamerunie o. Henryk Dejneka, misjonarz oblat Maryi Niepokalanej.
11 maja 2003 r. została napadnięta i pobita w kościele Najświętszego Serca Jezusa w Kinszasie w Demokratycznej Republice Kongo siostra Czesława Lorek RSCJ. 65-letnia zakonnica zmarła w szpitalu 10 dni później.
Obecnie na świecie pracuje 2113 misjonarzy z Polski. Ponad połowa – 1144 osoby to zakonnicy, 672 – siostry zakonne, 282 księży diecezjalnych zwanych fideidonistami oraz 42 świeckich. W przyszłym roku na misje wyjedzie 21 nowych misjonarzy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.