Hiszpański dyplomata: święta to przede wszystkim pamiątka narodzin Chrystusa
07 grudnia 2010 | 14:02 | rk Ⓒ Ⓟ
Boże Narodzenie to przede wszystkim pamiątka narodzin Chrystusa – podkreślił Ernesto de Zulueta Habsburg, zastępca Ambasadora Królestwa Hiszpanii, który 7 grudnia odwiedził w Żywcu swoją ciocię, arcyksiężną Marię Krystynę Habsburg z okazji jej 87. urodzin oraz spotkał się miejscowymi samorządowcami. Wnuk księcia Karola Olbrachta podczas rozmowy z dziennikarzami zaznaczył, że jest mu bardzo bliska tradycja rodzinnego spędzenia świąt.
„To chyba także bardzo polskie, że spotykamy się razem przy stole. Ale przede wszystkim świętujemy narodziny Chrystusa” – powiedział dyplomata.
Ernesto de Zulueta Habsburg nie chciał zdradzić, jaki prezent kupił arcyksiężnej na jej urodziny, w dniu 8 grudnia. Powiedział jedynie, że jest to pamiątka religijna i jakieś słodycze. Przyznał, że uroczystość Niepokalanego Poczęcia, dzień, kiedy przypadają urodziny cioci, jest bardzo ważnym dniem dla Hiszpanów.
Ambasador wspólnie z małżonką zwiedził żywiecki Zamek, konkatedrę i park, wziął także udział w spotkaniu z dziećmi. Zamierza także udać się jutro na jedną okolicznych gór w Beskidzie Żywieckim.
Żywieccy Habsburgowie są Polakami. Rodzina jest blisko spokrewniona z dynastią habsbursko-lotaryńską, w tym z cesarzem Austrii Franciszkiem Józefem I. Mają wspólnego przodka, cesarza Leopolda II.
Arcyksiężna Maria Krystyna Habsburg urodziła się 8 grudnia w 1923 roku w Żywcu, jako córka księcia Karola Olbrachta Habsburga oraz Szwedki Alicji Ankarcrona. Oboje rodzice całym sercem przywiązani byli do Polski, finansowali wiele przedsięwzięć kulturalnych, naukowych, wspierali wiele towarzystw i organizacji społecznych.
Księżnę Krystynę wychowywali wraz z rodzeństwem: księżniczką Renatą, księciem Karolem Stefanem, oraz przyrodnim bratem Kazimierzem (Joachimem) Badenim – dominikaninem, który zmarł 11 marca br. w wieku 98 lat.
Wszyscy Habsburgowie żywieccy po zakończeniu wojny powrócili do Polski. Szybko musieli jednak opuścić ojczyznę z powodu braku środków do życia. Ich majątek został skonfiskowany i znacjonalizowany przez władze komunistyczne.
Maria Krystyna Habsburg pracowała jako sekretarka u profesorów Johna Linda i Carla Wegeliusa w Sztokholmie. Miała zamiar wstąpić do Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Lekarek w Drogheda w Irlandii, jednak z powodu choroby płuc, której nabawiła się podczas wojny, nie została przyjęta.
Księżna Krystyna od 1945 roku przebywała w Davos w Szwajcarii, gdzie uzyskała zezwolenie stałego zamieszkania, jednak przez 39 lat nie przyjęła obywatelstwa szwajcarskiego. 28 marca 1993 roku otrzymała paszport Rzeczpospolitej Polskiej. 30 września 2001 roku otrzymała stałe zameldowanie w Żywcu i zamieszkała w apartamentach Pałacu Habsburgów.
Maria Krystyna jest w Żywcu osobą bardzo popularną i lubianą. Uczestniczy we wszystkich uroczystościach państwowych, religijnych, chętnie bierze udział w życiu kulturalnym miasta. Powszechnie znana jest ofiarność i szlachetna postawa Habsburgów w stosunku do Polski, którzy pomimo przebywania poza granicami naszego kraju, nigdy nie wyrzekli się swojej polskości.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.