Apel o zbierania pamiątek związanych z bp. Piotrem Gołębiowskim
26 listopada 2010 | 10:08 | rm Ⓒ Ⓟ
Trwają przygotowania do utworzenia Izby Pamięci w Jedlińsku koło Radomia, poświęconej bp. Piotrowi Gołębiowskiemu. Miejscowa parafia pod wezwaniem św. Piotra i Andrzeja zaapelowała o przekazywanie pamiątek związanych z życiem i działalnością duszpasterską biskupa Piotra, kierującego diecezją sandomierską, do której wówczas należał Radom, w trudnych czasach komunizmu. Obecnie w Rzymie toczy się jego proces beatyfikacyjny.
– Czas szybko płynie, rzeczy materialne szybko niszczeją, dlatego chcemy zachować te, które jeszcze się zachowały – mówi proboszcz parafii ks. dr Henryk Ćwiek. Jednocześnie zwrócił się z prośbą, aby ewentualne pamiątki przekazywać do kurii, bądź do parafii w Jedlińsku, wraz z ich opisem.
Pamięć o bp. Gołębiowskim wciąż jest żywa w Kościele radomskim. Od kilku lat organizowane są pielgrzymki do jego grobu w sandomierskiej katedrze. M. in. rok 2002 był obchodzony w diecezji radomskiej jako rok sługi Bożego biskupa Piotra Gołębiowskiego. W tym czasie odbyły się uroczystości z okazji 100. rocznicy jego urodzin. Biskup Piotr Gołębiowski pełnił posługę pasterską z wielkim poświęceniem przez 23 lata, organizował duszpasterstwo na miarę czasów posoborowych, koncentrując się na rodzinie, budzeniu powołań duchownych, zabiegach o trzeźwość, niesieniu pomocy potrzebującym. Przeciwstawił się skutecznie władzy komunistycznej, która próbowała rozbijać jedność Kościoła w Polsce poprzez tworzenie tzw. parafii niezależnych. Doznał z tego powodu wielu niesprawiedliwości, upokorzeń i krzywd. Swoją zdecydowaną postawę przypłacił "negatywną oceną", nadaną mu przez rządzących. Skutki tego były dotkliwe, nie mógł np. wyjechać do Rzymu na obrady Soboru Watykańskiego II. Bp Gołębiowski zmarł nagle podczas sprawowania Mszy św. w Nałęczowie 2 listopada 1980 r.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.