Rycerze Kolumba w Polsce zachęcają do wzięcia udziału w wyborach samorządowych

Rycerze Kolumba w Polsce zachęcają do wzięcia udziału w wyborach samorządowych, które odbędą się 21 listopada. Krzysztof Orzechowski, zwierzchnik Zakonu Rycerzy Kolumba w Polsce jednocześnie przestrzega rady lokalne, że rady lokalne pod żadnym pozorem nie mogą bezpośrednio lub pośrednio poprzeć jakiegokolwiek kandydata. W Polsce ok. 1500 osób należy do tej największej katolickiej organizacji zrzeszającej mężczyzn. Najwięcej, prawie 300, w diecezji radomskiej.

Orzechowski, delegat Terytorialny Rycerzy Kolumba w Polsce w związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi przypomina w liście do członków Zakonu, że ich zadaniem jako obywateli jest uczestniczenie w wyborach. Podkreśla przy tym, że w ten sposób "możemy zdecydować o kształcie dobra wspólnego, w którym realizuje się integralne dobro każdego człowieka".

– Ponadto naszym celem powinno być ukazanie, że głosowanie w wyborach jest raczej przywilejem, z którego należy korzystać, niż obowiązkiem, którego wypełnienie ma znikome konsekwencje. Dlatego zachęcam wszystkich Braci Rycerzy do zaangażowania swoich rodzin, przyjaciół, czy sąsiadów do wzięcia udziału w wyborach – napisał Orzechowski.

Jednocześnie przypomniał, że rady lokalne Rycerzy Kolumba pod żadnym pozorem nie mogą bezpośrednio lub pośrednio poprzeć jakiegokolwiek kandydata. W konsekwencji wykorzystywanie imienia, znaku czy symboli Rycerzy Kolumba do agitacji czy innych działań politycznych nie jest dozwolone. – Naszym zadaniem jest pozostanie wiernym tożsamości naszego Zakonu jako apolitycznej organizacji katolickiej – podkreślił Orzechowski.

Rycerzy Kolumba sprowadził do Polski abp Zygmunt Zimowski. Pierwsze Rady powstały w 2006 roku w Radomiu i Starachowicach. Rycerze na całym świecie prowadzą kuchnie dla biednych, zaopatrują inwalidów na całym świecie w wózki, w parafiach zachęcają młodych do akcji charytatywnych, organizują imprezy sportowe, fundują także stypendia dla kleryków.

Organizację założył pod koniec XIX wieku 29-letni ks. Michael McGivney w piwnicy kościoła Najświętszej Marii Panny w New Haven, w stanie Connecticut. Członkowie tej rodzinnej organizacji przysięgli bronić swojej ojczyzny, rodziny i wiary.

Obecnie zakon pomaga rodzinom osiągnąć zabezpieczenie finansowe poprzez ubezpieczenie na życie, renty dożywotnie i długoterminowe programy ubezpieczeniowe, poświęca wiele czasu służbie społecznej i wolontariatowi.