Relikwie serca św. Jana Vianneya odwiedzą Miechów i Kielce

Do modlitwy przy relikwiach serca św. Jana Vianneya – patrona proboszczów, które odwiedzą 15 listopada Miechów a dzień później – Kielce, zachęca wiernych diecezji kieleckiej bp Kazimierz Ryczan. Hierarcha zaapelował w specjalnym komunikacie, aby wszystkie środowiska i stany modliły się o świętość kapłanów oraz nowe powołania kapłańskie i zakonne.

Bp Ryczan przypomniał, że św. Jan Vianney, proboszcz z Ars, był patronem Roku Kapłańskiego w Kościele. „Poświęcił swoje serce Bogu i ludziom i uważał, że kapłaństwo w Kościele jest darem Sercem Jezusowego, a wierna służba w kapłaństwie jest miłowaniem tego Serca” – napisał biskup kielecki. „Święty Janie Vianneyu. Bądź przewodnikiem naszych kapłanów na zawiłych drogach pastoralnej posługi” – prosi bp Ryczan zachęcając wiernych do wspólnej modlitwy przy relikwiach.

Rozpocznie się ona 15 listopada w Miechowie w bazylice Grobu Bożego o godz. 16.00. Nazajutrz, o godz. 16.30 relikwie zostaną powitane w bazylice katedralnej w Kielcach, gdzie zaplanowano medytacje i modlitwy a następnie o godz. 18 – Mszę świętą. Po jej zakończeniu relikwie zostaną przeniesione do seminaryjnego kościoła pw. Trójcy Świętej. Tam planowana jest adoracja Najświętszego Sakramentu i całonocne czuwanie przy relikwiach.

Św. Jan Maria Vianney żył w l. 1786 – 1859. Wzrastał w bardzo ubogim środowisku wieśniaków francuskich. Wskutek rewolucji francuskiej – i wieloletnich zaniedbań w nauce, z trudem ukończył seminarium duchowne, przyjmując święcenia w 1815 r. Przez 41 lat był proboszczem w Ars, gdzie szybko pozyskał dotąd obojętnych religijnie parafian, zasłynął z surowego, przykładnego życia, a przede wszystkim z posługi w konfesjonale. Spowiadał po kilkanaście godzin dziennie, nazywano go „męczennikiem konfesjonału”. Przeżył 73 lata. Wg niektórych źródeł miał wyspowiadać ok. miliona ludzi. Został beatyfikowany w 1905 r. a kanonizowany w 1925 r.