O. Jaworowski: żadne dobra materialne nie zastąpią braku miłości w rodzinie
09 października 2010 | 16:24 | rk Ⓒ Ⓟ
Większość młodych ludzi chce mieć dziś kochającą się rodzinę, a jednocześnie robi wszystko, żeby jej nie mieć – zauważa o. dr Bogusław Jaworowski, Misjonarz św. Rodziny. Ten specjalista w zakresie zagrożeń duchowych związanych z okultyzmem brał udział 8 października w odbywającym się w Bielsku-Białej konferencji pt. „A po co komu rodzina?”
Według rekolekcjonisty, młodzi ludzie, choć sercem pragną, żeby założyć w przyszłości szczęśliwą rodzinę, często nie mogą tego zrealizować z powodu braku właściwego obrazu Boga i rodziny.
„Co może właściwie dać ojciec dziecku najpiękniejszego? Po prostu kochać matkę tego dziecka. Matka, co może dać lepszego? Kochać ojca tego dziecka. Nic prostszego. Jeżeli dziecko widzi, że ojciec kocha matkę i wyznaje jej miłość, i że matka kocha ojca i wyznaje mu miłość, to nic więcej nie potrzeba. Żadne dobra materiale – samochody, komputery, wycieczki – tego nie zastąpią” – mówi kapłan w rozmowie z KAI.
Na bielską konferencję składają się referaty, świadectwa, dyskusje oraz modlitwy i adoracje. Prowokacyjny tytuł konferencji, ma zdaniem jej organizatorów, pobudzić do myślenia nad duchową kondycją współczesnej rodziny polskiej.
Wśród prelegentów bielskiej konferencji są też: o. Stanisław Jarosz, wybitny kaznodzieja, propagator i opiekun Ruchu Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego w Polsce i na świecie; dr Jacek Pulikowski, inżynier, wykładowca na Politechnice Poznańskiej oraz w Studium Rodziny przy Wydziale Teologicznym UAM w Poznaniu, mąż i ojciec trójki dzieci; oraz Jan Pospieszalski, znany muzyk, dziennikarz, twórca programu publicystycznego "Warto rozmawiać".
Na koniec konferencji nastąpi uroczyste oddanie rodzin i uczestników spotkania Niepokalanemu Sercu Maryi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.